DieRoten.pl
Reklama

Konferencja: Będę dawał z siebie wszystko do końca

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Już jutro Bayern Monachium zmierzy się w wyjazdowym meczu z Arsenalem w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów. W przeddzień spotkania z mediami spotkał się Thomas Tuchel.

Podczas wczorajszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.

W nadchodzącym starciu rozgrywek Ligi Mistrzów, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch zawodników pierwszego składu. Mowa o takich graczach jak Sacha Boey (kontuzja mięśniowa) oraz Bouna Sarr (trening indywidualny).

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o Arsenal, czy też o formę swojego zespołu i niektórych piłkarzy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!

Thomas Tuchel na temat:

…Arsenalu:

„…Arsenal jest obecnie najlepszą drużyną w Premier League, pokazują to wszystkie statystyki. Są w absolutnie najlepszej formie”.

…zeszłorocznego ćwierćfinału z City:

„…Oczekuję tego samego występu, tej samej pasji, ale innego wyniku. To była gorzka porażka, która nie przypominała porażki 0:3. Potrzebujemy i oczekujemy od siebie innego poziomu”.

…sezonu 2023/24:

„…Sezon nigdy nie jest stracony. Zasługujemy na krytykę po naszych występach w Pucharze i lidze. Akceptujemy to. Konsekwencja w naszych występach nie była tym, czego od siebie oczekujemy. W Lidze Mistrzów jest ona jak dotąd na wysokim poziomie. Osiągnęliśmy minimalny cel, a wiele drużyn nie dotarło do ćwierćfinału. Wtedy potrzebne jest szczęście w meczu, forma w danym dniu, może jedna lub dwie decyzje sędziowskie i niezbędne szczęście, aby je mieć po swojej stronie. Jutro gramy w innych rozgrywkach. Chcemy dotrzeć do półfinału. Aby to zrobić, potrzebujemy dwóch absolutnie topowych występów”.

…przeciwstawienia się Arsenalowi:

„…Występ jest bardzo wszechstronny, Arsenal definiuje się całkowicie jako zespół. Według stałych fragmentów gry są również najlepszą drużyną w Europie. Jesteśmy o oczko za nimi. W swoim drugim roku grają na niezmiennie wysokim poziomie, mają dużo energii na boisku”.

…Artety i Arsenalu:

„…Pod wodzą Artety nastąpiła również kolejna zmiana kulturowa. To się teraz bardzo opłaca. Zdominowali najtrudniejszą ligę na świecie. Znamy nasze mocne strony i wiemy, jak chcemy im zaszkodzić. Mamy większe doświadczenie w Lidze Mistrzów, to inny futbol niż w Premier League. Chcemy to wykorzystać na naszą korzyść”.

…pracy Artety:

„…To był trudny początek, ale drużyna stanęła po jego stronie i pokonała ten trudny etap. Taktycznie jest na bardzo wysokim poziomie, jego zespół jest bardzo stabilny przy piłce. Trzeba to pochwalić. Niemniej jednak postaramy się być silni. Styl w Lidze Mistrzów różni się od Premier League. Ale największy komplement kieruję do Artety i klubu”.

…swojej przyszłości:

„…Daję z siebie wszystko dla drużyny, którą trenuję. Cieszę się, że mogę trenować na tym poziomie. Nadal będę dawał z siebie wszystko”.

…rozstania z FCB:

„…Nie mam nic przeciwko tej decyzji. To tylko piłka nożna, nawet jeśli wiele dla mnie znaczy. Wiem, jak pracujemy i jaki jest mój wkład. Nie widać tego w lidze, tak jak tego chcemy. Sami jesteśmy dla siebie najsurowszymi krytykami”.

…Harry’ego Kane’a:

„…Harry zawsze nam pomaga. To oczywiście dla niego wyjątkowy mecz”.

…impulsu na mecz z Arsenalem:

„…W lidze brakuje nam energii. Nie pokazujemy jej wystarczająco konsekwentnie w lidze. Jutro to nie Bundesliga. Przeanalizowaliśmy to otwarcie, obiektywnie i bezpośrednio. Przygotowaliśmy się taktycznie na jutro, przygotowaliśmy zespół do zadania. W pewnym momencie o tym zapomnimy. Oczywiście są lepsze pozycje startowe. W tej chwili nie mamy łatwo, ale to nie powstrzymuje nas przed dawaniem z siebie wszystkiego. Musimy pójść o krok dalej w naszej gotowości do cierpienia i pomagania sobie nawzajem. Jeśli to zrobimy, będziemy konkurencyjni. Gramy przeciwko przeciwnikowi w formie na stadionie, na którym panuje wyjątkowa atmosfera. Musimy pokazać najlepszą wersję siebie, a wtedy nie będziemy musieli się ukrywać”.

…Martina Odegaarda:

„…Arsenal definiuje się jako zespół. Nie jesteś zależny od pojedynczego zawodnika. Odegaard jest z pewnością jednym z kluczowych graczy. Chcemy znaleźć odpowiednie rozwiązania, aby utrudnić im wszystkim życie”.

…Kaia Havertza:

„…Kai strzelił jedną z najważniejszych bramek w mojej trenerskiej karierze. To super dzieciak. Cieszę się, że jest tutaj doceniany tak, jak na to zasługuje. Musimy na niego uważać, mamy na boisku kilku zawodników, którzy dobrze go znają”.


Źródło: FCB.de / FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...