Jeśli wierzyć niedawnym doniesieniom mediów, to na celowniku klubu ze stolicy Bawarii miał znaleźć się kolejny utalentowany zawodnik z amerykańskiej Major League Soccer (MLS).
Od pewnego czasu w niemieckiej Bundeslidze panuje moda na młodych i utalentowanych piłkarzy z amerykańskiej Major League Soccer. Wśród największych gwiazd Bundesligi, które w przeszłości grały w MLS, można wyróżnić m. in. takich graczy jak Alphonso Davies, Gio Reyna czy Tyler Adams.
Niewykluczone jednak, że w niedalekiej przyszłości do ich grona mógłby dołączyć kolejny zawodnik z amerykańskiej pierwszej ligi. Tym razem mowa o Gianluce Busio, którego macierzystym klubem pozostaje Sporting Kansas City. Wedle różnych doniesień prasowych 18-latek znajduje się na celowniku kilku klubów z całej Europy, jednakże na ten moment głównym faworytem do pozyskania środkowego pomocnika ma być FC Barcelona. Co więcej hiszpański „Sport” donosi, że transfer mógłby dojść do skutku nawet tej zimy.
Mimo wszystko sytuację utalentowanego Amerykanina ma również bacznie śledzić Bayern. Kariery i rozwój innych talentów z MLS, którzy wybili się w Bundeslidze (McKennie, Pulisic, Davies, Adams, Reyna, Sargent) może być czynnikiem, który skłoni Busio na przenosiny do bawarskiego klubu.
Ponadto mówi się o zainteresowaniu też kilku innych ekip z Serie A i Premier League. Pewnym jest, że 18-latek nie będzie należał do tanich zakupów, albowiem według „ESPN” Kansas odrzuciło latem ofertę 4 milionów euro od Fiorentiny. Z drugiej strony sam pomocnik przyznał jakiś czas temu, że chciałby zagrać pewnego dnia dla Barcelony.
‒ Chciałbym kiedyś zagrać dla Barcy. Nie kontaktowali się ze mną osobiście, ale być może są w kontakcie z moim agentem. Wiem, że są zainteresowani. Ciężko byłoby mi odmówić, gdyby pojawiła się oferta ‒ powiedział Busio jakiś czas temu.
Nominalną pozycją 18-latka jest środek pomocy (ofensywna rola). W bieżącym sezonie mierzący 1,70 m wzrostu pomocnik rozegrał 24 spotkania, zaś jego dorobek to 2 bramki oraz 4 asysty. Busio imponuje nie tylko precyzją swoich podań, ale przede wszystkim rozegraniem i przeglądem pola. Eksperci podkreślają jednak, że pod względem fizycznym Gianluca musi się nadal rozwinąć, jeśli marzy o grze w Europie.
Komentarze