Trener największego rywala ostatnich lat w lidze Bayernu Monachium, Borussi Dortmund Juergen Klopp rozpoczął słowną bitwę przed nowym sezonem. Szkoleniowiec BVB porównał swoją drużynę do legendarnego Robina Hooda, mówiąc: "My mamy łuk i strzały. I kiedy już wymierzymy, to potrafimy dobrze trafić. Z kolei tylko Bayern w swoim arsenale posiada bazookę. Dlatego też mają o wiele większe prawdopodobieństwo, iż celnie ustrzelą rywala. Jednak Robin Hood również potrafi być bardzo skuteczny".
"Jeśli popatrzy się na fakty i wydarzenia w tym momencie, można powiedzieć, że ciężko będzie odebrać im tytuł mistrzowski. Jednak w minionych latach sprawa wyglądała podobnie, a jakoś nam się ta sztuka udawała" twierdzi Klopp. "Naszym celem musi być ciągły progres. Mamy ku temu potencjał. Naturalnie strata takiego piłkarza jak Mario Goetze byłaby odczuwalna w każdej drużynie na świecie. Ale rok temu również w Goetze w składzie traciliśmy sporo bramek, więc i bez niego będziemy mogli poprawić ten element gry".
Szkoleniowiec klubu z Dortmundu rozwiał także nadzieje kibiców BVB na pozostanie na Signal Iduna Park najlepszego strzelca Roberta Lewandowskiego. "Po nadchodzącym sezonie Robert przeniesie się do Bayernu" powiedział Klopp. "Jednak w tym roku będziemy mieć wysokiej klasy piłkarza w składzie, jakim jest Lewandowski. W nadchodzących rozgrywkach nasze wyniki mogą być lepsze niż poprzednio i Robert doskonale o tym wie".
Trener BVB po raz kolejny wypowiedział się również na temat Pepa Guardioli: "To świetny facet. To coś niewyobrażalnego, jaką on Barcelonę stworzył. Jest absolutnym wzorem dla innych. Teraz jest w nowym klubie i pierwsze wrażenie jest takie, że FCB i Pep do siebie pasują".
Komentarze