W ubiegły czwartek miało miejsce losowanie fazy ligowej w ramach nowej odsłony elitarnych rozgrywek Champions League.
Jeśli mowa o rywalach bawarskiego klubu w nowej odsłonie
Champions League, monachijczycy powalczą z takimi drużynami jak Paris
Saint-Germain, FC Barcelona, Benfica, Szachtar Donieck, Dinamo Zagrzeb,
Feyenoord Rotterdam, Slovan Bratislava oraz Aston Villa.
Wczoraj poznaliśmy z kolei terminarz spotkań „Bawarczyków”.
Przypominamy, że swój pierwszy mecz podopieczni Vincenta Kompany’ego rozegrają
dokładnie 17 września z Dinamo Zagrzeb – na monachijskiej Allianz Arenie.
Co do losowania, tradycyjnie już w rozmowie dla klubowych mediów swoje zdanie wyrazili piłkarze, trenerzy oraz działacze FCB. Na temat nadchodzących pojedynków w Lidze Mistrzów wypowiedział się między innymi Joshua Kimmich, który nie może doczekać się chociażby ponownego spotkania z Flickiem.
− Jest kilka drużyn, z którymi nie graliśmy tak często. Szczególnie cieszę się na ponowne spotkanie z Hansim Flickiem i FC Barceloną, a także na starcie z PSG. Dla mnie są to formalnie dwaj najsilniejsi przeciwnicy, ale nie można lekceważyć żadnego z pozostałych klubów – powiedział Kimmich.
− To mogą być bardzo wyrównane mecze. Niemniej jednak naszym celem musi być bezpośrednie zakwalifikowanie się do fazy pucharowej. A co może być lepszego niż gra w finale w maju 2025 roku na Allianz Arena, na naszym własnym stadionie? – podsumował Joshua Kimmich.
Komentarze