Wśród potencjalnych kandydatów, którzy latem 2020 roku mieliby objąć stery trenera pierwszej drużyny rekordowego mistrza Niemiec wymienia się m. in. Erika ten Haga.
Holender od dłuższego już czasu łączony jest z powrotem do Monachium (pracował wcześniej jako trener drugiej drużyny), ale niewykluczone, że jego odejście zostanie zablokowane przez sterników Ajaxu.
Do niedawna wszystko wskazywało na to, że prędzej czy później Erik ten Hag zostanie nowym szkoleniowcem bawarskiego klubu, ale jak podkreślają dziennikarze "Kickera" amsterdamczycy mogą uniemożliwić ten ruch. Jako potwierdzenie magazyn przywołuje niedawną wypowiedź dyrektora sportowego AFC.
Reklama− Jestem pewny, że nie pozwolimy mu odejść tak łatwo, choć wiem, że wiele klubów z europejskiego topu jest zainteresowanych jego usługami − skomentował Marc Overmars.
Póki co nie wiadomo ile prawdy jest w słowach dyrektora sportowego Ajaxu, ale faktem jest, że ten Hagiem zainteresowana jest także między innymi Barcelona. Umowa 49-latka z klubem z Amsterdamu obowiązuje do końca czerwca 2022 roku, więc można spekulować, że odpowiednio wysoka kwota przekona amsterdamczyków do wypuszczenia Erika.
Nie można jednak wykluczać scenariuszu, że obecny trener Bayernu, czyli Hansi Flick zostanie w Monachium na znacznie dłużej niż tylko do lata 2020 roku.
Komentarze