DieRoten.pl
Reklama

Karl-Heinz Rummenigge podsumowuje rok 2013

fot. a
Reklama

Rok 2013 ma się ku końcowi. Dla FC Bayernu był to czas sukcesów, które na zawsze wpisały się w 113-letnią historię klubu.  Pięć zdobytych tytułów, z czego ten najnowszy to Klubowe Mistrzostwo Świata. Do tego na walnym zgromadzeniu przedstawiono rekordowe liczby dotyczące marketingu i dochodów w klubie. Przewodniczący zarządu Karl-Heinz Rummenigge podsumował ten mijający rok.

Karl-Heinz Rummenigge o…

…roku 2013

Lepiej nie można było sobie wyobrazić tego roku, gdyż nie istnieją bardziej prestiżowe tytuły, niż te, które zdobyliśmy. Mamy upragniony triplet, Superpuchar i Klubowe Mistrzostwo Świata. Co również mnie cieszy to występy drużyny nie tylko na boisku, ale i poza nim. Zawodnicy ani razu nie okazali arogancji, złośliwości czy wyższości w mediach. Myślę, że jeszcze nigdy nie uważano Bayernu za tak sympatyczną drużynę, jak to jest dziś. Ogromne podziękowania dla drużyny i obu trenerów: Juppa Heynckesa i Pepa Guardioli za to, czego dokonali w tym roku.

…o znaczeniu zdobytych trofeów

To z pewnością ważny rok dla klubu. Mamy za sobą dwa lata bez sukcesów, kiedy to Borussia Dortmund dwukrotnie zdobyła Mistrzostwo Niemiec, a w Pucharze pokonali nas 5:2. Bez wątpienia zostawiło to na nas jakiś ślad. Myślę jednak, że drużyna dobrze na to zareagowała, trenerzy wszystko zorganizowali, a przede wszystkim zyskaliśmy respekt nie tylko w kraju, ale też na międzynarodowej arenie. Nie przesadzę, jeśli powiem, że należymy do najpopularniejszej piłkarskiej  trójki na świecie. Czapki z głów przed taką drużyną, trenerami i oczywiście całym klubem.

…o wysokich oczekiwaniach po tegorocznych sukcesach

Podchodzę do tego raczej z dystansem. Nie wiem czy to możliwe, aby ponownie sięgnąć po triplet. Mam wrażenie, że trener robi wszystko, co w jego mocy, przy czym jest bardzo ambitny. Ja jednak nie jestem taki śmiały w oczekiwaniach. Z tą przewagą punktową, jaką wypracowaliśmy w rundzie jesiennej, jesteśmy na dobrej drodze, aby obronić ten tytuł. Oczywiście wisienką na torcie jest Liga Mistrzów, ale na razie wszystko rozstrzyga się w jednej ósmej finału. To przecież bardzo wysoki poziom. Tu myśli się o każdym następnym meczu. Wylosowaliśmy Arsenal, który będzie trudny do pokonania.

…o ciężkim zadaniu, jakim jest utrzymanie poziomu gry

W piłce nożnej, tak jak w innych sportach obowiązuje zasada: wygrany bierze wszystko. Sukces jest niezwykle ważny, ale myślę, że musimy obchodzić się z nim z dystansem. Istnieje takie ładne słowo – benchmark (tu: punkt odniesienia). W futbolu zawsze była to Barcelona, zwłaszcza za czasów, gdy trenerem był Pep Guardiola. Każdego roku coś wygrywali i, co najważniejsze, osiągali co najmniej półfinałową rundę Ligi Mistrzów. To coś, do czego teraz dążymy, pewna stabilność. Nie da się rok po roku wygrywać pucharu LM, ale byłoby wspaniale, gdybyśmy znaleźli się w czwórce najlepszych klubów. Ciężko jest osiągnąć taki poziom, nie mówiąc już o jego utrzymaniu. Ale myślę, że jeśli mamy tego dokonać, to z tym trenerem i zawodnikami.

…życzeniach na 2014 rok

Wchodzę w nowy rok bez niepokoju, gdyż nie ochłonąłem jeszcze po tym 2013. Przed świętami odczuwam pewien chaos i pośpiech, dlatego wykorzystam ten czas między świętami a Nowym Rokiem na przemyślenia i podsumowania. Niezmiernie się cieszę, że byłem świadkiem tego niebywałego okresu w klubie. Niesamowite przeżycie.

 

źródło: fcb.de

Źródło:
Yrttinen28

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...