DieRoten.pl
Reklama

Karl-Heinz Rummenigge na temat…

fot. a
Reklama

…startu FC Bayernu w nowy sezon: „było wielu, którzy spodziewali się właśnie tak niepewnego startu. Przecież płacimy pewne koszty za mistrzostwa świata, co widać po liście kontuzjowanych, którą obecnie mamy. Nigdy nie wiadomo też w 100% jak wszystko po mundialu się rozwinie. Możemy być zadowoleni ze startu. Daje nam pewności i spokoju. Jesteśmy na dobrej drodze, by ponownie rozegrać wspaniały sezon”.
 
…Mario Gotze: „jeśli w wieku 21 lat przychodzi się do Bayernu, to jest się dopiero na początku drogi. Tak młodemu zawodnikowi trzeba dać po prostu czasu, aby się zaaklimatyzował. Wydaje mi się, że powoli nadchodzi ta chwila, w której węzeł na dobre się rozwiąże. Życzę mu aby w kolejnych spotkaniach robił to na czym skończył w ostatnich”.
 
…Arjena Robbena: „Chciałbym tylko przypomnieć, co mu się przytrafiło w 2012 roku. Takie coś może prowadzić tylko do dwóch rozwiązań: załamiesz się albo pomaszerujesz dalej, tak jak on to zrobił. Nie życzyłem nikomu bardziej niż jemu, aby strzelić decydującą bramkę na Wembley. To, że w minionych dwóch sezonach zdobyliśmy tyle tytułów, zawdzięczamy w bardzo dużym stopniu właśnie jemu. Arjen jest rewelacyjnym piłkarzem, którego żaden zespół nie potrafi w 100% wyłączyć. Mam nadzieję, że urazy będą go omijać. Potrzebujemy go, by móc realizować nasze cele”.
 
…Holgera Badstubera: „jak pojawiła się diagnoza zaraz po spotkaniu z VfB Stuttgart, to do niego zadzwoniłem. Holger jest pozytywnie nastawiony i nie traci wiary. Holgera czeka kolejna długa droga, ale powróci. Będziemy go przy tym wspierać. Jest wielka szansa na to, że będzie gotów na rozpoczęcie rundy rewanżowej”.
 
…spotkania z 1. FC Koln: „jest to zespół, który pracuje piłką i jest niesiony prądem euforii. Nie pozwalają rywalowi na za wiele. Tutaj dużo będzie zależeć od naszej ofensywy. Musimy zagrać identycznie jak przeciwko Paderborn – pressingiem oraz przeciw-pressingiem.  Wtedy można mieć nadzieję, że Koln zrobi jeden lub dwa błędy. To na pewno nie będzie łatwe spotkanie”.
 
…meczu widmo w Moskwie: „od 40-stu lat jestem związany z piłką i nigdy jeszcze czegoś takiego nie doświadczyłem. Piłka to atmosfera, piłka to emocje. Jednak tam poza kilkoma porządkowymi oraz dziennikarzami nie ujrzymy nikogo. To jest przykre, to nikomu nic nie daje. Przykro jest mi też z powodu naszych kibiców. Kilku z nich od 25 lat nie opuściło żadnego wyjazdowego spotkania! Jednak tym razem nie uda im się zagościć na stadionie. Próbowali wszystkiego – pisali m.in. list do UEFA. Jednak bez końcowego sukcesu”.
Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...