Harry Kane przed starciem z Arsenalem w Lidze Mistrzów zaprezentował dużą pewność siebie, jednocześnie podkreślając szacunek do rywala. Napastnik Bayernu mówił o pressingu, formie zespołu i własnych doświadczeniach z derbów Londynu.
Przed jednym z najciekawszych meczów piątej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów Harry Kane wziął udział w konferencji prasowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczące nadchodzącego starcia z Arsenalem. Napastnik Bayernu Monachium nie ukrywa, że spotkanie na Emirates Stadium będzie jednym z kluczowych testów dla jego zespołu.
Zapytany o pressing Bayernu, Kane wyjaśnił, jak ważny będzie ten element w konfrontacji z drużyną Mikela Artety.
– Arsenal ma wielu dobrych piłkarzy; wiedzą, jak naciskamy i odbieramy piłkę. Stworzyliśmy wiele okazji po odzyskaniu posiadania piłki – ale to zawsze wiąże się z ryzykiem. To będzie walka i wszystko zależy od tego, kto lepiej poradzi sobie w ciasnych przestrzeniach – podkreślił Anglik.
Kane odniósł się także do ostatniego zwycięstwa Bayernu 2:1 w Paryżu, które znacząco poprawiło morale drużyny.
– Mecz będzie inny; PSG gra inaczej niż Arsenal. Ale to był świetny moment przeciwko Paryżowi, który dodał nam dużo pewności siebie. Jutro znów będzie ciężko – zobaczymy, jak nam pójdzie. Musimy grać z entuzjazmem i starać się osiągnąć nasz poziom, aby utrudnić grę przeciwnikowi – tak jak w pierwszej połowie z PSG. Potrafimy być groźni przeciwko każdemu! – dodał.
Dziennikarze nie mogli pominąć tematu dawnych derbów północnego Londynu. Kane jednak zdystansował się od narracji osobistego rewanżu.
– Kiedy grałem w Tottenhamie, derby północnego Londynu zawsze były wielkim wydarzeniem. Ale nie chodzi o mnie i Arsenal; chodzi o Bayern i Arsenal. Jestem w dobrej formie i chodzi tylko o to, żeby pomóc drużynie i strzelać gole – kontynuował Anglik.
Na koniec Kane podsumował, czego będzie potrzebował Bayern, by wrócić z Londynu z pełną pulą.
– To będzie dla nas bardzo trudny mecz. Nie bez powodu Arsenal jest na szczycie Ligi Mistrzów i Premier League. Są bardzo solidni i musimy zadbać o to, aby być czujni i utrudniać im odzyskanie piłki. Musimy wykorzystać nasze mocne strony, nasz pressing. To dwie z najlepszych drużyn na świecie i z niecierpliwością czekamy na to starcie – podsumował Harry Kane.
Komentarze