Po tym jak w sezonie 2022/23, trener miał do dyspozycji tylko Tela oraz Choupo-Motinga na pozycji napastnika, rok później szefowie FCB postanowili ściągnąć Harry’ego Kane’a.
Zobacz także:
- Tuchel o radzeniu sobie z supergwiazdami
- Stanisic o swojej sytuacji w B04: Mogłoby być lepiej
- De Ligt wznowił treningi z piłką!
- Rose: Eberl poradziłby sobie w Bayernie
- Przygotowania do meczu z Eintrachtem
Co prawda saga transferowa z angielskim napastnikiem ciągnęła się przez wiele tygodni, ale koniec końców dobiegła ona końca i mimo trudności sprawianych przez Daniela Levy’ego w ostatnim dniu, ostatecznie 30-latek trafił do bawarskiego klubu.
Warto wspomnieć, że w międzyczasie spekulowano też o zainteresowaniu innych drużyn – mowa m. in. o Paris Saint-Germain, Realu Madryt czy Manchesterze United. Jednakże Harry Kane dał jasno do zrozumienia, że tak naprawdę od samego początku liczył się dla niego tylko Bayern.
− W ostatnich tygodniach spekulowano o mnie w kontekście przenosin do kilku klubów, ale prawda jest taka, że od samego początku w pełni skupiałem się na Bayernie. Liczyło się FCB i doprowadziliśmy ostatecznie do tego transferu – powiedział Kane.
Nowy nabytek bawarskiego klubu został również zapytany przez dziennikarza, ile prawdy jest w plotkach o otrzymanej ofercie gry w Arabii Saudyjskiej, gdzie w ostatnich tygodniach przeniosło się wiele gwiazd.
− Dopiero co trafiłem do wielkiego klubu, którym jest Bayern Monachium. W pełni skupiam się na FCB. To Bayern jest moją przyszłością – podsumował Harry Kane.
