DieRoten.pl
Reklama

Kaiser krytykuje Micho

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Od dwóch lat obrona Bayernu Monachium zawodzi prawie na całej linii. W poprzednim sezonie Bawarczykom strasznie opornie szła gra w Bundeslidze ze względu na wiele błędów popełnianych przez stoperów, zaś w obecnych rozgrywkach mimo lekkiej poprawy nie jest nadal dobrze. Co łączy te dwa sezony? Martin Demichelis. Zauważył to największy autorytet dla defensorów - honorowy prezydent FC Bayern oraz jeden z najlepszych obrońców w historii futbolu Franz Beckenbauer.

 

Argentyńczyk z pewnością nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych. W jego grze widać brak koncentracji, czego efektem jest dużo błędów taktycznych i technicznych, co z kolei przekłada się tracenie bramek przez zespół. Z daleka widać, że Demichelis nie jest w takiej formie, o jakiej marzył Louis van Gaal. Trener jednak nie ma wielkiego pola manerwu, bowiem od kiedy do Norymbergii przeniósł się Breno, a Holger Badstuber częściej stawiany jest na lewej stronie defensywy, Martin nie ma praktycznie żadnej konkurencji dla siebie.

 

"Jest bardzo daleko od formy, którą miał dwa lata temu. Wtedy to był zdecydowanie jego najlepszy sezon w FC Bayern" powiedział Beckenbauer, który wyjaśnia zaistniałą sytuację: "Tutaj nie chodzi o sam mecz, on jest jakby trochę nieobecny. Nie znam powodów takiego stanu rzeczy. Może ma jakieś inne problemy". Przy takiej dyspozycji obrońcy FCB dużo roboty ma Hans Joerg Butt, który marzy o tym, aby Bayern "znowu zagrał na zero z tyłu". Ta sztuka Bawarczykom udała się po raz ostatni pod koniec stycznia.

 

"Aktualnie obrona jest piętą Achillesową FC Bayern" stwierdził były kapitan FCB Lothar Matthäus, "już w poprzednim sezonie rywale dochodzili do zbyt wielu okazji. A to może być problemem także w Bundeslidze, co ostatnio pokazała Norymbergia. Muszą nad tym popracować".

 

Demichelis ma teraz czas na przemyślenie kilku spraw, bowiem wtorek i środa to wolne dni od treningów. Może zatem Martin zdoła się wyspać, bo możliwe że na brak formy wpływa brak snu, który może towarzyszyć Argentyńczykowi od maja 2009 roku, kiedy to na świat przyszedł jego syn Bastian...


Źródło: www.abendzeitung.de

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...