W styczniu 2018 roku do zespołu Bayernu do lat dziewiętnastu trafił pierwszy koreański piłkarz w historii. Mowa rzecz jasna o utalentowanym Woo-yeong Jeongu.
O młodym Koreańczyku pisało się już kilkukrotnie i chwalono go za postawę na treningach i w meczach drugiej drużyny bawarskiego klubu, do którego Jeong został przecież przesunięty na początku tego sezonu (z ekipy U19).
19-latek miał już także okazję wielokrotnie trenować ze swoimi starszymi kolegami z pierwszej drużyny FCB − Niko Kovac zabrał nawet skrzydłowego na tournee po USA, podczas którego młody pomocnik wystąpił także w meczach towarzyskich.
Jak dobrze wiemy obecnie trwa przerwa na reprezentacje, co też stara się wykorzystać bohater tego artykuły. Z informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik "Bild" wynika, że Woo-yeong Jeong jest prawdziwym odkryciem i zwycięzcą pierwszego tygodnia treningów.
Z dalszych informacji możemy wyczytać, że 19-latek wywarł spore wrażenie na całym sztabie szkoleniowym i kolegach z drużyny. Młody Koreańczyk imponował nie tylko techniką, zwrotnością, ale i swoim nastawieniem na treningach. Warto wspomnieć, że zarówno Arjen Robben, jak i Franck Ribery są wielkimi idolami Jeonga.
Prawoskrzydłowy (mogący także grać na lewej stronie oraz jako cofnięty napastnik) w sezonie 2018/19 wystąpił do tej pory w 13 spotkaniach dla FCB II, zaś jego dorobek to sześć bramek oraz trzy asysty.
Komentarze