DieRoten.pl
Reklama

Jan Kirchhoff - nie pierwszy, nie ostatni

fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Reklama

Znowu to się stało - zawodnik z wielkimi ambicjami i nadziejami na zrobienie kariery w najlepszym niemieckim klubie musiał na chwilę obecną zadowolić się tylko funckją głębokiego rezerwowego. Jan Kirchhoff, który przed obecnym sezonem zamienił 1.FSV Mainz na ekipę z Allianz Arena, wpisuje się idealnie w sporą listę piłkarzy, którzy marzyli o podbiciu Monachium, jednak rzeczywistość sprawiła, iż nie byli oni w stanie przeskoczyć nad tak wysoko ustawioną poprzeczką. Poniżej - dla przypomnienia - kilku gwiazdorów Bundesligi, którzy mimo szczerych chęci nie byli w stanie podołać misji "FC Bayern Monachium":

Andreas Herzog (1995-1996) - Austriak w Werderze Brema był główną postacią, jednak po przejściu do Bayernu nie znalzł uznania w linii pomocy Monachijczyków. Po zaledwie 12 miesiącach pobytu stwierdził, iż nie jest to miejsce dla niego i wrócił do poprzedniego pracodawcy.

Michael Wiesinger (1999-2001) - W Norymberdze był gwiazdą, więc czemu miałoby nie udać się to w Bayernie? Odpowiedź była prosta - nie tędy droga. Co prawda Wiesinger spędził w stolicy Bawarii 2 lata, jednak zagrał w barwach FCB jedynie 19 razy. Później jego kariera toczyła się już w dół - najpierw trafił do rywala zza miedzy TSV, a następnie do Wacker Berghausen.

Pablo Thiam (2001-2002) - Wielu ekspertów w 2001 roku zastanawiało się, czemu ten zawodnik ryzykuje porywając się na grę w Bayernie. Sam zawodnik wierzył w swoje umiejętności, a utwierdzała go w tym dobra gra dla VfB Stuttgart. W Monachium jednak kariery nie zrobił i odszedł do VfL Wolfsburg, gdzie grał aż do 2008 roku.

Niko Kovac (2001-2003) - Chorwat w Monachium wytrzymał dwa sezony, w czasie których nie potrafił wywalczyć sobie stałego miejsca w składzie. W sumie wystąpił w 34 meczach dla FC Bayern, a następnie zamienił stolicę Bawarii na Berlin, gdzie reprezentował barwy Herthy BSC.

Tobias Rau (2003-2005) - jako wielki talent i nadzieja niemieckiego futbolu przechodził do Bayernu z Wolfsburga. Ten 23-letni wówczas zawodnik zanotował jednak tylko 13 występów, ale było to związane przede wszystkich z kontuzjami, jakie to trapiły. Po nich nie wrócił już do formy i przeniósł się do Arminii Bielefeld.

Torsten Frings (2004-2005) - Pomocnik Borussi Dortmund zdecydował się przenieść Bayernu, mimo wielu protestów kibiców. Rozegrał on w samej Bundeslidze sporo, bo aż 29 meczów, ale zarówno Bawarczycy jak i sam zawodnik nie byli zadowoleni ze współpracy. Jak się później okazało było na tyle źle, Frings przenosząc się po sezonie do Werdera Bremy powiedział, iż z każdym kilometrem oddalającym go od Saebener Strasse czuł się lepiej.

Vahid Hashemian (2004-2005) - Prawdziwa maszynka do strzelania goli w VfL Bochum kompletnie nie poradziła sobie w Monachium. W dwóch poprzedzający przeprowadzkę rozgrywkach strzelił w Bundeslidze 26 goli, jednak w FCB w dziewięciu spotkaniach ani razu nie udało mu się wpisać na listę strzelców. Następny adres: Hannover 96.

Jan Schlaudraff (2007-2008) - Pomimo ofert z wielu klubów Bundesligi m.in. Werderu Brema, zawodnik Alemanni Aachen postawił na Bayern, do którego przeniósł się za 1 mln euro. Podobnie jak w przypadku Hashemiana czekała go jedynie rola rezerwowego. Otrzymał szansę pokazania się w 8 meczach, ale w żadnym nie był w stanie pokonać bramkarza rywali. Podążył on taką samą drogą co Vahid - przeniósł się do H96.

Tim Borowski (2008-2009) - Reprezentant Niemiec, który po zakończeniu umowy z Werderem Brema podpisał nowy kontrakt z FCB. Tim rozegrał w barwach Bayernu 26 meczów w Bundeslidze i zdobył 5 goli, ale działacze stwierdzili, iż nie spełnia pokładanych w nim nadziei i odesłali go znowu do Bremy.

Alexander Baumjohann (2009) - Przed Kirchhoffem Alex był zawodnikiem, który zanotował najkrótszy pobyt w Bayernie. Po dobrym sezonie w barwach Borussi M'Gladbach utalentowany zawodnik marzył o zrobieniu kariery w FCB. Niestety konkurencja i słaba dyspozycja sprawiły, iż Baumjohann rozegrał zaledwie 3 spotkania i już w zimie przeniósł się do Schalke Gelsenkirchen.

 

Źródło:
haj

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...