DieRoten.pl
Reklama

James z kolejną asystą, Davies i spółka z porażką

fot.
Reklama

Dzisiejszej nocy odbyły się kolejne spotkania z udziałem zawodników Bayernu Monachium. Mowa o Daviesie oraz Jamesie, który jednak niebawem opuszcza klub ze stolicy Bawarii.

Choć ostatnia w tym sezonie przerwa reprezentacyjna dla większości graczy Bayernu Monachium dobiegła już końca, to warto wiedzieć, że poza Europą odbywają się właśnie dwa międzynarodowe turnieje − Złoty Puchar CONCACAF oraz Copa America.

Podczas gdy Kolumbię reprezentuje James Rodriguez (odchodzi po tym sezonie), to Alphonso Davies walczy o triumf wraz ze swoimi kolegami z Kanady, która w swoim drugim meczu fazy grupowej musiała jednak uznać wyższość rywali z Meksyku.

Choć Kanadyjczycy robili co w swojej mocy i przeprowadzili kilka dogodnych akcji, to Meksykanie okazali się zdecydowanie lepsi i zasłużenie wygrali 3:1 po bramkach Alvarado oraz Guardado (dwukrotnie). Podopieczni Herdmana co prawda odpowiedzieli golem kontaktowym, ale był to za mało, aby przezwyciężyć lepszych rywali.

Tym razem Alphonso Davies rozegrał pełne spotkanie i mimo porażki kolegów pokazał się z bardzo dobrej strony. Klęska nie zmieniła układa sił w tabeli i Kanada utrzymała się na drugiej lokacie, zaś w decydującym o awansie starciu do fazy pucharowej zmierzy się niebawem z Kubą.

Z kolei pewni wyjścia z grupy w Copa America mogą być Kolumbijczycy, którzy mierzyli się w pojedynku grupy B z reprezentacją Kataru. Choć piłkarze z Ameryki Południowej przeważali i dominowali swoich rywali przez cały mecz, to podopieczni Carlos Queiroz nie potrafili zadać decydującego ciosu.

Mimo wszystko starania Kolumbii zostały nagrodzone w samej końcówce. James Rodriguez, który grał przez pełne 90 minut posłał idealną piłkę na głowę Duvana Zapaty, który rzutem na taśmę zapewnił swojej drużynie cenne zwycięstwo. Podczas gdy Kanadyjczycy zagrają z Kubą 24 czerwca o północy (czasu europejskiego), to James i spółka 23 czerwca o 21:00 w swoim ostatnim spotkaniu fazy grupowej zmierzą się z Paragwajem.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...