Nicolas Jackson czuje się w Monachium znakomicie, a jego otoczenie podkreśla pełną koncentrację na sukcesie z Bayernem. Zimą napastnik na pewno nie opuści klubu.
Nicolas Jackson, wypożyczony z Chelsea do Bayernu Monachium, szybko odnalazł się w bawarskim środowisku. Jak informuje dziennikarz Rahman Osman, powołujący się prawdopodobnie na źródło z otoczenia zawodnika, Senegalczyk jest „bardzo szczęśliwy” w Niemczech i w pełni zdeterminowany, by odnieść sukces w barwach rekordu mistrza.
Jackson ma za sobą znakomitą przerwę reprezentacyjną, podczas której zdobył dwa gole i szczególnie zaimponował w meczu przeciwko Brazylii.
Po powrocie do Monachium napastnik skupia się wyłącznie na pracy i pomocy drużynie w realizacji jej najważniejszego celu — zdobywaniu dużych trofeów. W zespole zbudował już dobrą relację z Luisem Díazem, a jego więź z trenerem Vincentem Kompanym ma opierać się na wzajemnym szacunku i klarownej komunikacji. Obie strony odkładają długoterminowe rozmowy do czasu zakończenia sezonu, aby zachować pełne skupienie na obecnych wyzwaniach.
Co kluczowe, jak podkreśla Osman, nie ma najmniejszych szans, aby Jackson opuścił Bayern w styczniu. Kwestia jego przyszłości po wygaśnięciu wypożyczenia pozostaje otwarta, lecz na ten moment zawodnik jest całkowicie zaangażowany w monachijski projekt.
Statystyki Senegalczyka potwierdzają jego rosnącą wartość: 3 gole i 1 asysta w 420 minutach gry, głównie w roli rezerwowego lub partnera rotacyjnego Harry’ego Kane’a. Jackson liczy, że wiosną jego rola w drużynie jeszcze wzrośnie.
Komentarze