DieRoten.pl
Reklama

Hoeness o prywatności piłkarzy

fot.
Reklama

Żyjemy obecnie w czasach, kiedy prywatność sportowców i wszelkiej maści celebrytów jest dość ograniczoną sprawą, głównie za sprawą różnego rodzaju mediów.

Zwłaszcza w świecie piłki nożnej sportowcy są głównym obiektem zainteresowania prasy, fotografów czy wreszcie fanów. Niedawno w wywiadzie dla „Allgemeine Hotel- und Gastronomie-Zeitung” na temat prywatności piłkarzy wypowiedział się prezydent Bayernu Monachium.

Uli Hoeness w rozmowie z dziennikarzem przyznał wprost, że zawodnicy są już zwyczajne zmęczeni ciągłym robieniem sobie tak zwanych „selfie”. Niemiec nie dziwi się, że w związku z tym piłkarze wolą zaszyć się w swoich pokojach i nie wychodzić z nich.

Nie chcesz każdego dnia robić sobie po 20 czy 30 selfie. To nasz nowy problem w tych czasach i społeczeństwie. Dlatego zawodnicy nie chcą wychodzić ze sowich pokojów – powiedział Uli Hoeness.

Prezydent „Gwiazdy Południa” podkreśla jednak, że zrobienie sobie kilku zdjęć i zamienienie kilku słów jest czymś normalnym, jednakże jak sam to określił wszystko ma swoje granice.

− My też jesteśmy normalnymi ludźmi, czasami zrobienie sobie zdjęcia czy wymienienie kilku słów nie jest problemem. Mamy przecież karty z autografami. Mimo wszystko nie powinieneś każdego dnia robić po 30 selfie… - podsumował Niemiec.

Źródło: AHGZ
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...