Jupp Heynckes więcej niż pewne opuści klub po zakończeniu tego sezonu. Lista potencjalnych kandydatów do zastąpienia Niemca jest długa, lecz największe szanse zdaje się mieć Tuchel.
Ileż to już razy ostatnimi tygodniami był poruszany temat poszukiwań nowego trenera w Bayernie Monachium… Na ten moment można wymienić takich kandydatów jak chociażby Julian Nagelsman, Thomas Tuchel czy Niko Kovac.
Kilka słów w kwestii poszukiwań nowego trenera wyraził Jupp Heynckes, który na łamach „TZ.de” wypowiedział się bardzo pochlebnie na temat Thomasa Tuchela, który w przeszłości trenował Borussię Dortmund czy FSV Mainz. Niemiec nie ukrywa, że język niemiecki ma bardzo ważne znaczenie w kwestii prowadzenia FCB.
− Dla dobra całego klubu dobrze byłoby, gdyby nowy trener potrafił perfekcyjnie rozmawiać w języku niemieckim. Nie chcę jednak skreślać z góry trenerów zza granicy – oznajmił trener „Die Roten”.
− Kiedy w przeszłości obejmowałem Bilbao, to nie znałem słowa po hiszpańsku. 4 miesiące wcześniej nauczyłem się włoskiego, gdyż w tamtym okresie Włosi byli liderami w futbolu. Tak było w sezonie 1991/92. Potem pojawiała się oferta z Bilbao, więc nauczyłem się i hiszpańskiego. Komunikacja z zawodnikami była jednak ograniczona – dodał Jupp.
− Młodym trenerom mogę polecić, aby wystrzegali się popełniania błędów, ponieważ w dzisiejszych czasach nie będą mieli spokoju w świecie mediów. Obecnie rozliczą Cię z każdego najmniejszego szczegółu – zakończył.
Kto zostanie nowym trenerem Bayernu? Odpowiedź na to pytanie mamy poznać za jakieś 3 tygodnie. Przynajmniej tak wynika ze spekulacji niemieckiej prasy…
Komentarze