Paul Wanner rozegrał swój pierwszy sezon na poziomie Bundesligi. Heidenheim widzi w nim potencjał i chętnie przedłużyłoby wypożyczenie. Co czeka 19-latka w kolejnym sezonie?
Paul Wanner po zakończonym sezonie wraca do Bayernu, ale póki co jego przyszłość pozostaje otwarta. Wszystko wskazuje na to, że młody pomocnik również następny sezon spędzi zdobywając doświadczenie na wypożyczeniu.
W grze o Wannera wciąż pozostaje Heidenheim. Klub z Badenii-Wirtembergii bardzo chętnie widziałby go u siebie również w przyszłym sezonie. Tak przynajmniej twierdzi Holger Sanwald, szef klubu z Ostalb.
— Myślę, że przebił się nawet przez trudniejsze momenty. Pokazał się z dobrej strony, potrafił zaznaczyć swoją obecność. Najlepiej byłoby, gdyby zrobił to jeszcze raz w barażach. Naszym celem jest zatrzymanie go. Paul o tym wie, jego agent o tym wie, Bayern też. Uważamy, że to byłoby dla niego korzystne. Moglibyśmy wtedy jeszcze więcej zyskać. Ten rok był dla niego bardzo pouczający — powiedział w rozmowie ze “Sky”.
Wanner zaczął sezon bardzo obiecująco. Szybko wywalczył sobie miejsce w składzie i wyglądał na zawodnika gotowego do gry na poziomie Bundesligi. Z czasem jednak przyszły trudniejsze chwile. W końcówce sezonu jego rola nieco zmalała, a w pierwszym meczu barażowym z Elversbergiem pojawił się na placu gry dopiero po przerwie.
— Dla wszystkich stron byłoby to świetne rozwiązanie. Wanner jest na dobrej drodze, ale musi jeszcze wiele się nauczyć. Jeśli zostanie z nami na kolejny sezon, może zrobić ostatni krok przed powrotem do Bayernu — dodał prezes FCH.
REKLAMA
Komentarze