Leroy Sane nie przyjął propozycji nowego kontraktu od Bayernu. Klub twardo obstaje przy swoim, ale wciąż liczy na porozumienie. Głos w tej sprawie zabrał prezydent monachijskiego klubu, Herbert Hainer.
Skrzydłowy reprezentacji Niemiec nie przyjął przedstawionej mu oferty nowego kontraktu, a jego obecna umowa wygasa z końcem czerwca. Klub nie planuje składać lepszej propozycji, ale rozmowy jeszcze się nie zakończyły, co potwierdził Herbert Hainer podczas mistrzowskiego świętowania drużyny w monachijskim „Zenith”.
– Z tego, co wiem, to jeszcze nie jest ostatecznie zamknięty temat. Na pewno dziś będę miał okazję z nim o tym porozmawiać. Chcieliśmy go zatrzymać. To jasne. Złożyliśmy, naszym zdaniem, rozsądną i atrakcyjną ofertę. Jeśli ją przyjmie to świetnie. Jeśli nie, to jego decyzja. Tak czy inaczej, życie toczy się dalej.
Hainer potwierdził, że to jest ostateczna oferta “Die Roten”.
– Przy tej propozycji pozostaniemy – dodał.
Leroy Sane trafił do Bayernu latem 2020 roku za niespełna 50 milionów euro z Manchesteru City. Do tej pory rozegrał 220 meczów w barwach FCB, w który zdobył 61 bramek oraz zaliczył 55 asyst. Póki co, wiele wskazuje na to, że tego dorobku już nie poprawi.
Komentarze