Za nami już 32. kolejka zmagań w niemieckiej pierwszej Bundeslidze. Jeśli mowa o Bayernie, to monachijczycy mierzyli się na wyjeździe z RB Lipsk.
Podopieczni Vincenta Kompany’ego w ramach 32. kolejki ligowej mierzyli się w ubiegły weekend z RB Lipsk. Pojedynek zakończył się remisem 3:3, choć warto wspomnieć, że Bayern do przerwy przegrywał 0:2.
Zdobyty punkt na Red Bull Arenie oraz wczorajszy remis Bayeru 04 Leverkusen sprawił, że na dwie kolejki przed końcem sezonu ligowego 2024/25, klub ze stolicy Bawarii został mistrzem Niemiec „na kanapie”, świętując tym samym swój 34. tytuł w historii niemieckich rozgrywek.
Z tej okazji na łamach klubowych mediów swoje zdanie wyrazili szefowie FCB. Mowa między innymi o prezydencie Herbercie Hainerze.
– Mistrzowskie trofeum wraca do Monachium - to był wielki cel w tym sezonie. Gratulacje dla drużyny i naszego trenera Vincenta Kompany’ego za fantastyczną pracę wraz z jego sztabem szkoleniowym – powiedział Hainer.
– Gratulacje również dla całego naszego zarządu i kierownictwa sportowego, nie tylko dla naszego dyrektora sportowego Maxa Eberla i naszego dyrektora sportowego Christopha Freunda, którzy również zdobyli trofeum po raz pierwszy – dodał.
– Ten tytuł jest nagrodą za pierwszorzędną pracę – podsumował Herbert Hainer.
Komentarze