W ubiegłą niedzielę swoje siódme oficjalne spotkanie w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.
Tym razem w ramach siódmej kolejki ligowej Bayern podejmował na Allianz Arenie w Monachium ekipę Freiburga, gdzie obowiązki trenera pełni Christian Streich.
Koniec końców „Bawarczycy” zwyciężyli 3:0 i utrzymali się na trzeciej pozycji w tabeli Bundesligi. Co do pomeczowych wywiadów, na temat porażki SCF wypowiedział się kapitan Vincenzo Grifo, który nie miał wątpliwości, że monachijczycy zasłużyli na 3 punkty.
− To frustrujące. Wiesz, że musisz biegać, walczyć, maszerować i cierpieć, kiedy jedziesz do Monachium na mecz z Bayernem – powiedział Grifo.
− Tak samo było w zeszłym roku w Pucharze. Cierpieliśmy i mieliśmy tylko kilka chwil dla siebie. Teraz było ciężko, ponieważ Bayern był bardzo pewny piłki. Staliśmy bardzo głęboko i nie otrzymaliśmy żadnej ulgi – dodał.
− Droga do bramki była więc długa. W przerwie było 0:2 i wiedzieliśmy, że coś jest możliwe, jeśli strzelimy gola. Ale ostatecznie straciliśmy siły i Bayern zasłużył na zwycięstwo – podsumował Vincenzo Grifo.
Po rozegraniu siedmiu kolejek, Bayern Monachium ugrał w sumie 17 na 21 możliwych do zdobycia punktów. Dorobek monachijczyków to 5 zwycięstw, 2 remisy oraz bilans bramkowy 23:6.
Komentarze