Saga z poszukiwaniem nowego szkoleniowca Bayernu wydaje się w końcu dobiegać końca. Możemy być jednak pewni, że nadchodzące tygodnie upłyną pod znakiem niejednej transferowej sagi.
Według medialnych doniesień, Hansi Flick ma już na dniach podpisać kontrakt z FC Barceloną. Dziennikarze już spekulują na temat nowych zawodników, których niemiecki szkoleniowiec chętnie widziałby w stolic Katalonii. Jednym z takich zawodników ma być Joshua Kimmich, którego przyszłość w Monachium wciąż pozostaje pod znakiem zapytania. 29-latek ma za sobą niełatwy okres, a jego obecna umowa wygasa już za rok. Jeśli reprezentant Niemiec szybko nie osiągnie porozumienia z klubem to bardzo możliwe, że będzie jednym z kandydatów na sprzedaż w letnim okienku transferowym.
- Deco i Flick jeszcze nie rozmawiali na temat transferów. Dojdzie do tego w nadchodzących tygodniach. Flick z pewnością ceni Kimmich, dobrze go zna, ale zanim przejdzie do rozmów na temat celów transferowych, musi w pełni zrozumieć sytuację klubu związaną z Finansowym Fair Play - tłumaczy Fabrizio Romano.
Także w Monachium, gdzie również jeszcze oficjalnie nie ogłoszono nazwiska nowego trenera, już pojawiają się plotki na temat potencjalnych ruchów transferowych Vincenta Kompany’ego. Niektóre media donosiły, że to Jack Grealish ma być celem numer 1, ale Romano stanowczo dementuje.
- Nie ma ziarna prawdy w tych plotkach.
Komentarze