To już jutro! Dokładnie o 21:00 emocje sięgną zenitu, albowiem do akcji w elitarnych rozgrywkach powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec.
Po tym jak monachijczycy wyeliminowali w ćwierćfinale
Champions League ekipę Arsenalu, tym razem podopiecznym Thomasa Tuchela w
ramach 1/2 finału Ligi Mistrzów przyjdzie zagrać o finał z Realem Madryt.
Przy okazji tego niezwykle ciekawie zapowiadającego się „europejskiego klasyku”, na łamach klubowego serwisu „FCB.de”, swoje zdanie wyraził Leon Goretzka, który podkreślił, iż wierzy w zespół i awans, zwłaszcza że LM to ostatnia szansa FCB na tytuł w tym sezonie.
− Wierzę w nas! Mamy za sobą burzliwy sezon. Liga Mistrzów to nasza ostatnia szansa na zdobycie tytułu. Przygotujemy się bardzo dobrze i będziemy mieli dobry plan meczowy – powiedział Goretzka.
− Naprawdę nie mogę się doczekać tego meczu. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem meczu Bayernu z Realem. Co może być lepszego niż takie półfinałowe starcie Ligi Mistrzów? – dodał.
Niemiecki pomocnik odniósł się również do meczu Schalke 04 Gelsenkirchen z Realem Madryt w sezonie 2014/15, kiedy to Leon wraz z kolegami ograł „Królewskich” na Santiago Bernabeu 4:3, ale nie wystarczyło to niestety do awansu.
− To był niezwykły mecz. Był to również wielki moment dla Leroya, który strzelił swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów. Otrzymaliśmy owację na stojąco. To był dla nas magiczny wieczór, nawet jeśli ostatecznie to nie wystarczyło na awans. Zabrakło nam wtedy jednego gola do awansu. Tym razem chcę wypaść lepiej z Bayernem – podsumował Leon Goretzka.
Komentarze