Niewątpliwie ostatnie miesiące nie były łatwe dla Leona Goretzki. Dyspozycja niemieckiego pomocnika pozostawiała wiele do życzenia, a były zawodnik Schalke stracił nawet miejsce w narodowej kadrze.
Zobacz także:
- Goretzka: Mamy rachunki do wyrównania
- Hierarchia w zespole Bayernu Monachium
- Hainer broni Goretzkę: Był znakomity
- Goretzka: Oczywiście, że jestem rozczarowany
- Hansi Flick powołał 4 Bawarczyków
Po tym jak do Bayernu w lecie dołączył Konrad Laimer, nie brakowało nawet plotek, że Leon Goretzka może na stałe zagościć na ławce rezerwowych "Die Roten". Co więcej, mówiło się nawet o tym, że 28-latek może opuścić klub latem...
Tymczasem Goretzka od początku sezonu wychodzi w podstawowej "11", a w ostatnim spotkaniu z Bayerem Leverkusen zdobył bramkę. Było to pierwsze trafienie Niemca od niemal roku. Ostatnio 28-letni pomocnik wpisał się bowiem na listę strzelców w listopadzie ubiegłego roku, kiedy to Bayern rozbił Werder 6:1.
Sam zawodnik po spotkaniu nie ukrywał, że dobrze się czuje w bardziej ofensywnej roli, w której ostatnio występuje.
- Mieliśmy jedną "szóstkę" oraz dwie "ósemki", co sprawiło, że ponownie grałem bardziej ofensywnie. To zadziałało również w drugiej połowie przeciwko Gladbach. Na tej pozycji czuję się bardzo komfortowo - powiedział Goretzka.
