W ubiegłą sobotę Bayern po zaciętej walce sięgnął w końcu po upragniony tytuł mistrzowski. Mimo tego sukcesu media nie odpuszczają i kiedy tylko nadarza się okazja, to nadal spekulują o Kovacu i jego przyszłości.
Kilka dni temu niemiecki „Spox.com” oraz „Goal.com” doniosły, że z ich informacji wynika, że niezależnie od zdobycia dubletu w tym sezonie, trener Niko Kovac latem pożegna się z posadą trenera Bayernu Monachium. Wedle tych doniesień decyzja miała już zapaść wewnątrz klubu.
Na reakcję klubu nie trzeba było czekać zbyt długo, albowiem w krótkiej wypowiedzi Karl-Heinz Rummenigge zaprzeczył jakoby mistrzowie Niemiec zadecydowali już o przyszłości Chorwata. Prezes „Die Roten” stanowczo podkreślił, że plotki te są zwyczajną kaczką dziennikarską.
Mimo zaprzeczeń ze strony „Kalle” główny wydawca „Spox” i autor informacji o zwolnieniu 47-latka – Martin Volkmar – nadal trzyma się swojej wersji i jest przekonany, że po zakończeniu tego sezonu były opiekun Eintrachtu Frankfurt pożegna się z Bayernem.
Podobnego zdania są dziennikarze serwisu „Goal.com”, którzy po raz kolejny opublikowali w sieci artykuł, z którego możemy dowiedzieć się, że po zakończeniu kampanii 2018/2019 monachijczycy zwolnią Niko Kovaca, niezależnie od wyniku w Pucharze Niemiec.
Jak czytamy dalej Chorwat miał całkowicie stracić zaufanie bossów, zaś spora grupa zawodników „Gwiazdy Południa” również obróciła się przeciwko 47-latkowi. Innego zdania są jednak pozostałe źródła informacji w Niemczech – póki co wiele wskazuje na to, że NK nie zostanie zwolniony i będzie kontynuował swoją pracę w FCB.
Biorąc pod uwagę swój pierwszy rok pracy, to Chorwat poprowadził „Bawarczyków” w 48 oficjalnych spotkaniach, w których to Bayern odniósł 34 zwycięstwa, zanotował 9 remisów oraz poniósł 5 porażek, zaś bilans bramkowy monachijczyków to 123:49. Jeśli mowa o trofeach, to klub zdobył póki co Superpuchar i mistrzostwo Niemiec.
Komentarze