Serge Gnabry zbliża się do powrotu po problemach z kolanem, a przed starciem z Arsenalem rosną zarówno nadzieje kibiców, jak i szanse na przedłużenie jego kontraktu z Bayernem Monachium.
Serge Gnabry intensywnie pracuje, by ponownie znaleźć się w
kadrze meczowej Bayernu Monachium, a najnowsze informacje z klubu wywołały
optymizm wśród kibiców. Ofensywny pomocnik opuścił ligowy pojedynek z
Freiburgiem z powodu uporczywych problemów z kolanem, jednak dyrektor sportowy
Max Eberl uspokoił nastroje po efektownym zwycięstwie 6:2. W rozmowie z
niemieckim „Sky” podkreślił, że w kontekście nadchodzącego meczu Ligi Mistrzów
z Arsenalem klub jest „zadowolony” z postępów zawodnika.
Na pierwszy plan wysuwa się nie tylko kwestia zdrowia
Gnabry’ego, ale także jego przyszłość w Bayernie. Jeszcze kilka miesięcy temu
30-latek był poważnie rozważany jako kandydat do sprzedaży, jednak jego forma
pod wodzą Vincenta Kompany’ego całkowicie zmieniła sytuację. Osiem punktów w 15
meczach ligowych potwierdza, że wrócił do kluczowej roli w drużynie.
Według „Sky”, Bayern jest gotów zaproponować mu przedłużenie
kontraktu, potencjalnie do 2028 roku. Sam zawodnik ma być otwarty na obniżenie
pensji, a reporter Florian Plettenberg podkreśla, że Gnabry „nie walczy o każde
euro” i pozostaje jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy klubu.
W oczach Kompany’ego Niemiec to nie tylko wszechstronny
skrzydłowy, ale również fundament szatni i element taktycznej elastyczności.
Jego doświadczenie oraz zdolność adaptacji czynią go praktycznie niezastąpionym
w obecnym systemie.
Potencjalny powrót Gnabry’ego na mecz z Arsenalem byłby więc
czymś więcej niż wzmocnieniem kadrowym. To sygnał, że zawodnik na dobre
powrócił do roli jednego z filarów Bayernu — zarówno teraz, jak i w przyszłych
sezonach.
Komentarze