DieRoten.pl
Reklama

Girondins Bordeaux myśli o Sebastianie Rode?

fot.
Reklama

Po pierwszych miesiącach gry dla FC Bayernu, ciężko jednoznacznie określić jaką rolę spełnia Sebastiana Rode. Niemniej jednak przy głosach krytyki jakie towarzyszyły transferowi, można rzecz, że Rode nie jest wcale tak daleko oddalony od pierwszej jedenastki. Z jednej strony zaczyna spotkania w pierwszym składzie, ale drugiej strony ta liczba nie imponuje.  Teraz pewien klub z Francji chce wykorzystać tę sytuację.
 
W Bundeslidze dwa razy znalazł się w wyjściowej jedenastce, natomiast w Lidze Mistrzów raz. W pozostałych spotkaniach Sebastian kilka razy byłe zmieniany. Jednak patrząc pod kątem rundy wiosennej i powrotu po kontuzji, takich zawodników jak: Alaba, Lahm, Thiago czy Martinez, ciężko siebie wyobrazić, że Rode zacznie nagle grywać więcej.
 
Dlatego też we Francji liczą na to, iż Rode już zimą pojawi na rynku transferowym. Wedle doniesień francuskich mediów, Willy Sagnol, trener Girondins Bordeaux poszukuje kogoś nowego na środek pomocy. Były zawodnik FC Bayernu został zapytany o te doniesienia. 
 
„Gdy otwarty zostaje rynek transferowy, to pojawia się sporo nazwisk. Jestem pewny, że Rode nie jest ostatnim. On gra na naprawdę wysokim poziomie, ale w ostatnich miesiącach nie dostał zbyt wielu szans do wykazania się. My szukamy kogoś, kto rozegra dla nas naprawdę sporo spotkań. Zobaczymy jak sprawy się potoczą. Ale poza Bayernem są też inne kluby” – odpowiedział trener Bordeaux.
 
Faktem jest, że Sagnol uważnie śledzi rozwój Sebastiana. Ma bardzo dobre kontakty z ośrodkiem szkoleniowym FC Bayernu. W lecie z Monachium do Bordeaux przeszedł Diego Contento. Ale ciężko jednak sobie wyobrazić, że Rode już po pół roku zmieni otoczenie.  Wydaje się natomiast, że najlepsza w obecnej chwili będzie szczera rozmowa Rode z Pepem Guardiolą na temat jego przyszłości w klubie. 
Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...