Już we wtorek o 20:45 FC Bayern zmierzy się w meczu rewanżowym Ligi Mistrzów z Viktorią w Pilźnie. Na to spotkanie Bawarczycy będą mieli już pełną obsadę linii obrony, która w ostatnim spotkaniu była osłabiona czy to kontuzjami, czy też zawieszeniami za przewinienia. W rozegranym dwa tygodnie temu spotkaniu Pep Guardiola nie mógł skorzystać z Dante, bowiem Brazylijczyk nabawił się urazu z spotkaniu z Mainz, zaś Jerome Boateng musiał pauzować za czerwoną kartkę otrzymaną w Manchesterze. Hiszpański szkoleniowiec w najbliższej potyczce z czeskim zespołem będzie miał już swój podstawowy duet do swojej dyspozycji.
"Dla nas w meczu z Viktorią Pilzno liczyć się będą wyłącznie trzy punkty" powiedział po sobotnim meczu z Hoffenheim wygranym 2:1 Philipp Lahm. Czwarta wygrana w czwartej kolejce Ligi Mistrzów przybliżyłaby Bawarczyków do wywalczenia pierwszego miejsca w swojej grupie i wylosowania teoretycznie gorszego zespołu w kolejnej fazie Champions League.
Rywale jednak nie położą się przed Bayernem i nie oddadzą punktów bez walki. Świadczyć o ich motywacji może wynik z ostatniej kolejki ligi czeskiej, gdzie Viktoria pokonała FK Jablonec 6:1 po golach Pavela Horvatha (15., 68.), Stanislava Tecla (23., 45.), Daniela Kolara (55.) i Tomasa Wagnera (86.). Wtorkowy pojedynek poprowadzi Antonio Mateu Lahoz - to właśnie ten 36-letni hiszpański arbiter otrzymał w dniu dzisiejszym nomincjacę z UEFA.
Komentarze