Kibice Bayernu Monachium musieli wczoraj przełknąć kolejną gorzką pigułkę w obecnym sezonie. Monachijczycy zostali rozbicie we Frankfurcie aż 1:5 i trudno się dziwić, że wielu kibiców jest rozczarowana postawą drużyny w tej kampanii.
Zaskoczony tak słabą postawą zespołu był także dyrektor sportowy "Die Roten" - Christoph Freund.
- Dobrze trenowaliśmy i czuliśmy pozytywną energię. Dlatego jest to niewytłumaczalne - powiedział.
- Dla mnie problemem było nastawienie. Nie możemy przystępować do meczu tak jak we Frankfurcie. Nie mogliśmy "wejść w meczu". To był zły występ - dodał Freund.
Dyrektor sportowy Bayernu powrócił na chwilę do innej dużej wpadki z tego sezonu, kiedy to bawarski klub odpadł z rozgrywek o Puchar Niemiec.
- Musi być jakaś przyczyna tego, że Bayern nie był w ostatnich latach w finale w Berlinie. [...]Przegraliśmy z Saarbruecken, które zagrało agresywnie z dużą wolą zwycięstwa, a my nie byliśmy gotowi - powiedział Freund.
REKLAMA
Komentarze