DieRoten.pl
Reklama

Freund i Tuchel zgodni – zimą potrzebne transfery

fot. Obraz jorono z Pixabay
Reklama

Choć do zakończenia rundy jesiennej pozostało jeszcze sporo czasu, to w mediach spekuluje się już o ruchach transferowych w europejskiej piłce.

Wiele plotek dotyczy również Bayernu Monachium, który pod koniec letniego okienka transferowego chciał pozyskać jeszcze dwóch nowych graczy, ale ostatecznie monachijczykom nie powiodła się misja ściągnięcia nowego pomocnika i prawego defensora.

Zimą 2024 roku mistrzowie Niemiec będą chcieli jednak naprawić ten problem, zwłaszcza że problemy kadrowe z ostatnich tygodni dobitnie pokazują, że Thomas Tuchel ma do swojej dyspozycji bardzo wąską kadrę, którą nieraz trzeba „ratować” utalentowanymi graczami z Campusu.

Freund i Tuchel nadają na tych samych falach

Jeśli mowa o trenerze Thomasie Tuchelu, to niemiecki szkoleniowiec od samego początku sezonu 2023/24 jest zwolennikiem pozyskania nowego defensywnego pomocnika, na pozycję tak zwanej szóstki. Co więcej nowy dyrektor sportowy FCB, czyli Christoph Freund, również podziela zdanie szkoleniowca.

Jak informuje „Sport Bild”, obaj panowie od samego początku ich współpracy w bawarskim klubie, posiadają bardzo dobre relacje i kontakt. Obaj nadają na tych samych falach i zgadzają się w kwestiach transferowych – dostrzegają oni pilną potrzebę działania w środku pola i obronie.

Tematem pozostaje w dalszym ciągu Joao Palhinha, który był o krok od transferu do FCB zeszłego lata. Mimo wszystko Uli Hoeness oraz szefowie są zdania, że nie przeznaczą zimą 65 milionów euro na Portugalczyka, czyli tyle, ile oferowali jeszcze pod koniec sierpnia. Oprócz środka pola, trener Tuchel chce również wzmocnić środek obrony oraz prawy bok.

Freund podziela opinię 50-latka, zwłaszcza że zimą „Bawarczycy” będą musieli radzić sobie bez Kim Min-jae oraz Noussaira Mazraouiego, którzy będą reprezentować swoje kraje na międzynarodowych turniejach.

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...