DieRoten.pl
Reklama

Florian Wirtz o swojej przyszłości

fot.
Reklama

Jeśli pod uwagę wziąć całą niemiecką 1. Bundesligę, to możemy w niej wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia.

Jednym z nich bez wątpienia jest Florian Wirtz, który na co dzień reprezentuje barwy Bayeru 04 Leverkusen, do którego trafił w zimowym okienku transferowym w 2020 roku.

Bardzo dobre występy od kilkunastu miesięcy sprawiają, że pomocnik jest nieustannie łączony z transferem do innego klubu, choć szefowie „Aptekarzy” pragną zatrzymać swojego gracza i obiecują, że 18-latek będzie grał na BayArenie co najmniej do 2023 roku.

Ostatnio o zdanie poproszono samego zainteresowanego, który w rozmowie dla „Sky” przyznał, iż nie podjął jeszcze decyzji i nie zastanawiał się nad tym. Jak też podkreślił – pozwoli sobie, aby wszystko przyszło do niego same.

− To zależy od tego, jak widzę kolejne etapy mojej kariery. Na pewno jest możliwość, aby kiedyś zagrać za granicą. Ale do tej pory nie zastanawiałem się nad tym – powiedział Wirtz.

− Pozwolę, aby wszystko do mnie samo przyszło, a potem zdecyduję, dokąd zaprowadzi mnie następny krok. Czy to będzie z innym klubem, czy z Leverkusen, tego też jeszcze nie wiem – podsumował Florian Wirtz.

Obecnie 18-latek leczy kontuzję kolana (zerwanie więzadła krzyżowego), zaś jego powrót jest planowany na wrzesień. Warto przy okazji nadmienić, iż jeszcze nie tak dawno temu, niemiecki „Bild” informował, że Bayern od wielu miesięcy pozostaje w stałym kontakcie z ojcem zawodnika i samym Wirtzem.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...