Już jutro o 15:30 Bayern Monachium rozegra ostatnie spotkanie w tym sezonie przed własną publicznością. Rywalami podopiecznych Pepa Guardioli będzie Hannover 96, który w przyszłym sezonie będzie grał w 2. Bundeslidze.

Będzie to przedostatni mecz tego sezonu - 21 maja w Berlinie odbędzie się bowiem finału Pucharu Niemiec a rywalami Bawarczyków będzie Borussia Dortmund.

Jako że w poprzedniej kolejce Bawarczycy zostali mistrzami Niemiec, to jutrzejszego dnia zaraz po ostatnim gwizdku zawodnikom FCB zostanie wręczona patera mistrzowska.

Mistrz kontra spadkowicz

O grze Hannoveru w obecnym sezonie nie można powiedzieć chyba niczego dobrego poza kilkoma przebłyskami formy, choć nawet i to nie pomogło zespołowi z Dolnej Saksonii w utrzymaniu w Bundeslidze.

Dorobek zawodników H96 w obecnym sezonie to zaledwie 25 punktów! Tak słabego sezonu jutrzejsi rywale FCB nie mieli od dawna. Na 33 spotkania w Bundeslidze wygrali zaledwie siedem oraz czterokrotnie remisowali. Jak więc łatwo policzyć pozostałe 22 meczów kończyło się porażką…

W swoim ostatnim spotkaniu ligowym podopieczni Daniela Stendela pokonali niespodziewanie TSG Hoffenheim 1-0 po bramce Kiyotake, którego z całą pewnością można uznać za najbardziej wyróżniającego się gracza tego sezonu w H96.

Forma Bawarczyków

Tydzień temu w 33. kolejce Bayern mierzył się na wyjeździe z Ingolstadt. Dzięki dwóm trafieniom Roberta Lewandowskiego podopieczni Pepa Guardioli zwyciężyli ostatecznie 2-1 i mogli świętować zdobycie czwartego tytułu mistrzowskiego z rzędu.

Mecz z Hannoverem będzie ostatnim meczem Pepa Guardioli na Allianz Arenie i być może Katalończyk będzie chciał pożegnać się z kibicami FCB jak najlepiej i prawdopodobnie wystawi najsilniejszą jedenastkę, choć na horyzoncie jest przecież finał Pucharu Niemiec z BVB.

Piłkarze Die Roten są szczególnie zmotywowani do gry po odpadnięciu z Ligi Mistrzów - choć minęło już trochę czasu, to w głowach Bawarczyków wciąż "siedzi" półfinał z Atletico Madryt. Nic dziwnego więc, że Lahm i spółka chcą zakończyć ten sezon najlepiej jak się tylko da.

Lewandowski dokona czegoś wielkiego?

Polski snajper w obecnym sezonie jest w życiowej formie - 29 bramek w samej tylko Bundeslidze mówi bardzo wiele o skuteczności naszego rodaka.

Co więcej w meczu przeciwko Hannoverowi Robert stanie przed wielką szansą awansowania do najlepszej trzydziestki najskuteczniejszych piłkarzy w historii ligi niemieckiej. Ponadto jeśli snajper Dumy Bawarii zdobędzie przynajmniej jedną bramkę, to będzie pierwszym zawodnikiem od bardzo długiego czasu, który przekroczył barierę 30 strzelonych bramek w jednym sezonie ligowym.

Lewandowski w całej swojej karierze zdobył już 120 bramek w Bundeslidze, zaś kolejne trafienie sprawi, że znajdzie się wśród trzydziestu najskuteczniejszych piłkarzy.

Sytuacja kadrowa

W przeciwieństwie do Hannoveru Pep Guardiola może mówić o prawdziwym komforcie w związku z sytuacją kadrową - kontuzjowani są jedynie Holger Badstuber, Arjen Robben oraz Xabi Alonso, który nabawił się urazu w poprzednim meczu.

Daniel Stendel ma przed ostatnim meczem ligowym prawdziwy kłopot - trener zespołu z Dolnej Saksonii nie będzie mógł skorzystać z usług aż dziesięciu zawodników! Takich problemów Hannover nie miał od lat.

W ekipie gości zabraknie takich zawodników jak Leon Andreasen, Charlison Benschop, Felipe, Hotaru Yamaguchi, Uffe Bech, Alexander Milosevic, Marius Wolf, Hiroshi Kiyotake, Hugo Almeida oraz Hiroki Sakai.

Niesamowita passa w pojedynkach z H96

Faworytami finałowego meczu Bundesligi bez wątpienia są podopieczni Pepa Guardioli, którzy wygrali dziewięć spotkań z rzędu z Hannoverem! Ostatnia porażka datowana jest październik 2011 roku, kiedy to Bawarczycy ulegli 2-1.

Do tej pory oba zespoły mierzyły się ze sobą 53 razy. Bilans sprzyja Bawarczykom, którzy 37 razy zwyciężali, siedmiokrotnie remisowali oraz zaledwie dziewięć razy schodzili z boiska jako pokonani. Kolejny niesamowity wyczyn.

Jeśli pod uwagę weźmiemy ostatnie sześć spotkań, to mowa jest o całkowitej dominacji Die Roten, którzy wygrali wszystkie pojedynki i strzelili w nich 18 bramek oraz tracąc zaledwie 2!

Francuzi na skrzydłach?

Wyjściową jedenastkę poznamy jak zwykle na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem pojedynku, jednak już teraz można pokusić o potencjalny skład jaki może zostać wystawiony przez Pepa Guardiolę.

Spekuluje się, że na skrzydłach zagra Kingsley Coman oraz Franck Ribery, podczas gdy Douglas Costa może zagrać w środku pomocy z Muellerem u boku. Wszystko jest spowodowane absencją Xabiego Alonso. Być może od pierwszych minut zagra po raz kolejny Mario Goetze.

Kircher arbitrem

Sędzia nadchodzącego starcia Bawarczyków z H96 będzie znany wszystkim Knut Kircher, dla którego będzie to również ostatni mecz w roli arbitra, ponieważ Niemiec zadecydował o zakończeniu kariery wraz z końcem tego sezonu.

W obecnym sezonie 47-latek z Rottenburgu miał okazję prowadzić trzy spotkania z udziałem Bayernu. Mowa jest tutaj o zwycięstwie 2-1 nad Augsburgiem 12 września 2015 roku, bezbramkowym remisie z Bayerem Leverkusen 6 lutego tego roku oraz pokonaniu przez FCB Wolfsburga 3-1 w Pucharze Niemiec.

Asystentami Kirchera będą Robert Kempter oraz Thorsten Schiffner, podczas gdy Dominik Schaal będzie pełnił funkcję czwartego oficjalnego arbitra.

Bukmacherzy pewnie stawiają na FCB

- Manuel Neuer jeśli zachowa czyste konto pobije rekord meczów bez utraty bramki (obecny również należy do Niemca).

- Robert i Thomas nadal mogą pobić rekord duetu Grafite - Dżeko - obaj panowie muszą zdobyć razem co najmniej pięć bramek.

- Bukmacherzy pewnie stawiają na wygraną Bayernu, średni kurs to 1.08!

- Podopieczni Pepa Guardioli wygrali 7 z 8 ostatnich meczów w Bundeslidze.

- Hannover nie wygrał 9 z 10 ostatnich meczów wyjazdowych w lidze.

- Die Roten nie stracili bramki w 5 z 7 ostatnich spotkaniach z Hannoverem.

- Oba kluby nie mają nic do stracenia - Bayern jest już mistrzem kraju, zaś Hannover od przyszłego sezonu będzie grał w 2. Bundeslidze.

- Poprzednie spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Bawarczyków 1-0.

Pożegnanie Pepa i mecz dla kibiców

Jak już wspominałem będzie to ostatni mecz Katalończyka przed własną publicznością - zarówno kibice jak i zawodnicy będą chcieli pożegnać swojego trenera jak najlepiej, zaś sam Lewandowski zadeklarował, że będzie to spotkanie dla kibiców FCB.

,,Jeśli jesteś mistrzem Niemiec, to musisz zorganizować wielką imprezę" - zadeklarował Pep Guardiola, który spodziewa się kolejnej piwnej kąpieli w wykonaniu jego podopiecznych.

Lewandowski z kolejną armatą?

W klasyfikacji strzeleckiej Bundesligi polski snajper prowadzi z dorobkiem 29 bramek na swoim koncie. Drugi w tym zestawieniu Pierre-Emerick Aubameyang traci do zawodnika Bayernu cztery bramki i raczej trudno sobie wyobrazić, aby był w stanie w ciągu jednego meczu nadrobić taką stratę.

Mimo wszystko nie można niczego wykluczyć - przypadek Roberta Lewandowskie doskonale odzwierciedla te słowa, bowiem w meczu z Wilkami Lewy zdobył pięć bramek w zaledwie dziewięć minut.

Jeśli Gabończyk nie nadrobi straty bramkowej, to Lewandowski będzie mógł cieszyć się kolejnym wielkim wyróżnieniem w lidze niemieckiej - albowiem będzie to jego druga armata. Swoją pierwszą otrzymał w sezonie 2013/14 kiedy to zdobył 20 bramek.

Stach Gabriel