FCB vs 1.FCK: Utrzymać formę

Po zdobyciu zaledwie czterech punktów w ostatnich ośmiu meczach, Jupp Heynckes postanowił przemeblować linię ofensywną. W środowym meczu w Stuttgarcie nie zobaczyliśmy na boisku Arjena Robbena, którego zastąpił Thomas Muller, a nieco wyżej przesunięty został Toni Kroos i po końcowym gwizdku można było powiedzieć, że zmiany wyszły na dobre. Choć na oficjalne składy wciąż musimy zaczekać, to dziennikarze są zgodni, że Arjen zacznie mecz z Kaiserslautern na ławce rezerwowych. Trenerowi trudno będzie uniknąć tej decyzji, po tym jak zadeklarował, że w środku zagrają dziś David Alaba i Luiz Gustavo, co z kolei jest rezultatem absencji kontuzjowanego Bastiana Schweinsteigera.

"Mam duże przekonanie do Davida. On wprowadza czystą dynamikę, której nam teraz potrzeba" - powiedział trener Bayernu na wczorajszej konferencji prasowej - "Na pozycjach defensywnych pomocników nie muszę nic zmieniać".

Toni Kroos, ku uciesze Francka Riberego, nie zostanie przesunięty do roli defensywnego pomocnika, więc kogoś z wielkiej czwórki - Muller, Ribery, Kroos, Robben - trzeba będzie poświęcić.

"Wczoraj, tak jak zawsze, Arjen trenował bardzo dobrze i był mocno zmotywowany" - zdradził Heynckes na wczorajszej konferencji prasowej - "On jest absolutnie w szczytowej formie. To gracz światowego formatu".

Oprócz Schweiniego, nie zobaczymy dzisiaj na boisku kontuzjowanych obrońców: Breno, Daniela van Buytena i Diego Contento.

Boss FCK Marco Kurz przyznaje, że jego drużyna jest w krytycznym położeniu - zaledwie 16. miejsce w lidze i zbliżający się mecz przeciwko najbardziej utytułowanej Niemieckiej drużynie.

"Straciliśmy szansę na nabranie impetu. Sytuaja, w której znaleźliśmy się jest dużo bardziej skomplikowana niż miało to miejsce rok temu" - mówi 42. latek.

Tydzień temu Czerwone Diabły przegrały mecz FC Koln. Punktem zwrotnym tamtego spotkania była czerwona kartka dla debiutującego Ariela Borysiuka. Trener twierdzi jednak, że jego drużyna potrafi zachować zimną krew.

"Takie sytuacje zdarzają się i musimy sobie z tym radzić. Jeżeli nie potrafisz tego zrobić, wtedy nie masz odpowiedniej jakości, żeby grać w tej lidze".

"Nie będziemy oniemiali blaskiem gwiazd i damy dobre świadectwo swojej gry. Punkty muszę zostać zdobyte - nawet w Monachium".

Oprócz wspomnianego już Borysiuka, Kurz nie będzie mógł dzisiaj skorzystać z usług Jana Simunka, Dorga Kouemahy, Pierra de Wita i Alexandra Bugery.

OFICJALNE SKŁADY: