DieRoten.pl
Reklama

FC Bayern - Eintracht: Pogrom Orłów

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Bayern poczynił pierwszy krok do zdobycia 10. punktów przed przerwą zimową. I był to naprawdę efektowny krok! Choć po pierwszej połowie Bawarczycy remisowali z Eintrachtem 1:1, to po przerwie wzięli się ostro do roboty i zaaplikowali gościom kolejne trzy gole. Bohaterem meczu został Anatolij Tymoszczuk. Ukrainiec, który odpowiedzialny jest za odbiór piłki udowodnił dzisiaj, że doskonale wie jak zdobywa się gole! Pewny siebie Eintracht, który w tym meczu nosił się z zamiarem pokonania mistrzów Niemiec, będzie wracał dziś do domu z podkulonym ogonem.

 

Przebieg spotkania:

Pierwsza okazja na bramkę pojawiła się w 10. minucie. Najpierw obrona zablokowała strzał Bastiana Schweinsteigera, potem Oka Nikołow obronił dobitkę Francka Ribery, ale przy strzale Mario Gomeza nie miał już szans. Sędzia dopatrzył się jednak spalonego.

Eintracht mógł odgryźć się już chwilę później. Po błędzie Daniela van Buytena, Theofanis Gekas stanął przed szansą na zdobycie bramki, ale piłkę wybił stojący na linii bramkowej Breno.

Mario Gomez nie składał broni i 17. minucie strzelał głową na bramkę Nikołowa. Strzał okazał się jednak niecelny.

Dwie minuty później, Franck Ribery zobaczył żółtą kartkę. Sędzia błędnie odgwizdał faul Francuza, który chwilę później, żeby zaznaczyć swoje poirytowanie, wykopał piłkę za linię boczną.

W 22. minucie znów okazję miał Gekas, ale w ostatniej chwili zdążył do niego Breno i wślizgiem wybił piłkę na rzut rożny.

Po upływie trzech minut, Bawarczycy próbowali powtórzyć akcję Ribery-Robben z meczu przeciwko Manchesterowi United. Z rzutu rożnego dośrodkował Danjiel Pranjić, ale wolej Riberego był bardzo niecelny.

Chwilę później znów zrobiło się gorąco, pod bramką FCB. Ribery stracił piłkę, a goście przeprowadzili szybką kontrę: Aleksandar Vasoski do Marcela Hellera, a ten do Gekasa, który już czekał w polu karnym. Napastnik Frankfurtu wygrał pojedynek z van Buytenem, ale nie potrafił pokonać Hans-Jorga Butta. Sędzia odgwizdał spalonego.

Za sprawą Anatolija Tymoszczuka, kibice Bayernu mogli świętować gola. W 30. minucie Thomas Muller przeprowadził akcję na lewej stronie boiska, po czym podał po ziemi do Ukraińca. Anatolij będąc 16. metrze, przyjął piłkę, przełożył na lewą nogę, zwiódł dwóch obrońców i strzelił tuż przy prawym słupku bramki gospodarzy. 1:0 Dla FCB!!!

Zaledwie cztery minuty później, Eintracht doprowadził do wyrównania. Gekas wygrał pojedynek główkowy ze źle ustawionym Van Buytenem. Grek wykańcza akcję na raty: najpierw w słupek a potem do pustej bramki, obok leżącego bramkarza Bayernu. Frankfurt doprowadza do wyrównania.

Bayern rzucił się do ataku. W 37. strata gości na swojej połowie, piłkę wyłuskał Ribery i dokładnie podał do Mullera, ale ten zmarnował dogodną sytuację strzelając obok Nikołowa. Zaraz później, kapitalną akcją popisał się Philipp Lahm, ale obrońca Orłów powstrzymał go w ostatniej chwili. Bayern przyciskał, a van Buyten dwukrotnie próbował pokonać Nikołowa, jednak nieskutecznie. Przed gwizdkiem kończącą pierwszą połowę, swoich sił próbowali jeszcze Ribery, Schweinsteiger i Gomez, ale nikomu nie udało się odnaleźć drogi do bramki Eintrachtu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.

W drugiej połowie, obok Breno na boisko wyszedł Martin Demichelis. Argentyńczyk zmienił wygwizdywanego Daniela van Buytena, który popełniał mnóstwo błędów. Mark van Bommel rozpoczął rozgrzewkę.

W 52. minucie, po dośrodkowaniu Riberego, Gomez wygrał walkę o górną piłką z dwoma obrońcami, ale jego strzał poszybował wysoko nad poprzeczką bramki Frankfurtu.

Niecałe dziesięć minut później, Eintracht nie potrafił zatrzymać już ataku Bawarczyków. Choć strzał z dystansu Toniego Kroosa nie był najwyższych lotów, to Nikołow popełnił błąd przy interwencji, wypuszczając piłkę z rąk. Na to tylko czekał Muller, który przytomnie dobił piłkę i dał Bayernowi prowadzenie. 2:1 dla FCB!!!

Nikołow był wyraźnie podłamany tą sytuacją. Zaledwie minutę później, tak niefortunnie wybił strzał z 16 metrów w wykonaniu Riberego, że piłka spadła pod nogi Mario Gomeza, który bez problemów pokonał bezradnego golkipera Orłów. Bayern prowadził już 3:1.

W 65. minucie na boisku pojawia się Mark van Bommel. Kapitan Bayernu zmienił Bastiana Schweinstegera, który kilka minut wcześniej ucierpiał po ostrym wejściu rywala. Zaraz po wejściu, Mark popełnił kilka błędów.

Bayern wciąż naciskał. Szansę miał Tymoszczuk i chwilę później wprowadzony Micho. Strzał Ukraińca został zablokowany, a Argentyńczyk był na spalonym.

Eintracht starał się zdobyć bramkę kontaktową, ale w 73. minucie strzał z dystansu Gekasa został wybity przez Butta nad poprzeczką. Kolejna próba powtórzenia wyczynu z Manchesteru była w 77. minucie. Tym razem było bliżej, ale i tak po dośrodkowaniu Kroosa, van Bommel strzelił nad poprzeczką.

W 81. minucie przed szansą stanął Martin Demichelis. Argentyńczyk w prawdzie zdobył bramkę, ale sędzia uznał, że był spalony. W odpowiedzi uderzał Sebastian Jung, ale bardzo niecelnie.

Trzy minuty później, kapitalną paradą popisał się Butt. Z niedużej odległości, z pierwszej piłki uderzał Alexander Meier, ale Hans-Jorg wyciągnął się jak struna i wybił piłkę zmierzającą w okolice długiego słupka bramki.

Zaraz potem gości pogrążyć mógł Gomez. Reprezentant Niemiec, po podaniu van Bommela znalazł się w sytuacji 1 na 1, jednak zabrakło mu pomysłu na wykończenie akcji i Nikołow wybił piłkę na rzut rożny.

Co nie udało się Gomezowi, udało się Tymoszczukowi. Ukrainiec po akcji z Gomezem i Riberym znalazł się w doskonałej sytuacji, której nie zmarnował. Strzelił lekko, z jedenastu metrów, ale na tyle dokładnie, żeby pokonać Nikołowa. Piłka wturlała się przy prawym słupku bramki. Bayern pogrążył Freiburg, było już 4:1.

W 90. minucie znów pod bramkę rywali zapędził się Micho i byłby w sytuacji sam na sam, gdyby nie błędna decyzja o spalonym. Chwilę później arbiter zakończył mecz, a operator kamery pokazywał zadowolonego z siebie Tymo. To były wspaniałe chwile dla Ukraińca, który odbierał gratulacje za wspaniały występ i dwie bramki.

 

 

 

FC BAYERN
          EINTRACHT
               
Butt

Lahm
van Buyten
Breno
Pranjic

Schweinsteiger
Kroos
Müller (gol: 59')
Tymoshchuk (gol: 29', 88')
Ribéry (żółta kartka: 20')

Gómez (gol: 61')
            Nikolov

Vasoski
Russ
Jung
Schwegler

Kittel
Meier
Ochs

Gekas (gol: 33')
Altintop
Heller
               
  zmiany:            
Kraft
Contento
Braafheid
Demichelis (45' za van Buytena)
Ottl
Altintop
van Bommel (66' za Schweinsteigera)
            Fährmann
Kraus
Caio (82' za Meiera)
Clark
Steinhöfer
Amanatidis (87' za Altintopa)
Fenin (62' za Kittela)

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...