Jeśli wierzyć informacjom niemieckiej prasy z ostatnich kilku tygodni, to mistrzowie Niemiec mieli już niemalże dograć jeden transfer na sezon 2022/23.
Jak się już pewnie domyślacie, mowa jest o Konradzie Laimerze, który z bawarskim klubem jest w zasadzie łączony od lipca 2021 roku, kiedy to Julian Nagelsmann rozpoczął pracę jako trener ekipy rekordowego mistrza Niemiec.
Mimo dwóch poprzednich nieudanych prób pozyskania Austriaka (z różnych powodów), teraz jednak transfer pomocnika na Allianz Arenę ma już być niemalże sfinalizowany. Niemniej jednak na konferencji prasowej, nowy dyrektor sportowy RB Lipsk – Max Eberl – przyznał wprost, że będzie jeszcze walczył o pozostanie 25-latka w RBL.
− Powiedziałem Konradowi: „Jeśli nie przyjdziesz do Gladbach, to ja przyjadę do Lipska”. Wiem, że szanse na jego pozostanie są bardzo, ale to bardzo małe, ale on nie podjął jeszcze decyzji w sprawie swojej przyszłości – powiedział Eberl.
− Nawet jeśli będzie to tylko jeden procent szans, to będę mimo wszystko walczył do samego końca o jego pozostanie – podsumował Max Eberl.
Mimo zapowiedzi dyrektora sportowego RB Lipsk, Florian Plettenberg z niemieckiego „Sky” informuje, że szanse na pozostanie Austriaka w RBL są wręcz zerowe, jako że Laimer od lata 2023 roku rozpocznie swoją przygodę z Bayernem (zawarto już słowne porozumienie ws. kontraktu i transferu pomiędzy Konradem a FCB).
Komentarze