DieRoten.pl
Reklama

Druga porażka Bayernu w sezonie

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Drugą porażkę w tym sezonie odniosła drużyna Bayernu Monachium po bramkach Mohammeda Abdellaoue z rzutu karnego oraz szczęśliwym trafieniu Christiana Pandera, dla gospodarzy. Bawarczycy zdołali odpowiedzieć tylko jednym trafieniem za sprawą Davida Alaby, który pojawił się na placu gry w drugiej połowie. Obie ekipy kończyły mecz w 10, po wykluczeniu Steve’a Cherundolo z Hannoveru i Jerome Boatenga z Bayernu.

 

Drużyna Juppa Heynckesa poniosła drugą z rzędu porażkę na AWD Arena w tym roku, przegrywając pierwszy raz od 1 kolejki rozgrywek.

 

Po tym zwycięstwie drużyna Mirko Slomki wskoczyła na czwarte miejsce w tabeli niemieckiej Bundesligi.

 

W roli zdecydowanego faworyta do tego pojedynku przystępowali zawodnicy Bayernu Monachium, którzy chcieli powiększyć swoją przewagę nad drugą w tabeli Borussią Dortmund. Spotkanie na AWD Arena nie ułożyło się jednak po myśli Bawarczyków.

 

W 22. minucie spotkania sędzia podyktował jedenastkę dla gospodarzy za faul Philippa Lahma na Stevie Cherundolo. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Abdellaoue, który pewnie pokonał Manuela Neuera. Kilka minut później doszło do przepychanki między zawodnikami obu ekip. W konsekwencji z boiska wyleciał Jerome Boateng, który otrzymał czerwoną kartkę za odepchnięcie swojego rywala.

 

Grający w osłabieniu Bayern nie zdołał doprowadzić do wyrównania w pierwszej połowie. Na przerwę w zdecydowanie lepszych nastrojach schodzili podopieczni Mirko Slomki. Druga część spotkania rozpoczęła się również lepiej dla gospodarzy. W 50. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Christian Pander. Po drodze piłka odbiła się od Luiza Gustavo, kompletnie myląc bezradnego Neuera.

 

W 63. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Cherundolo, doprowadzając do wyrównania sił na boisku. Faworyzowani goście cały czas napierali, wierząc w zdobycie choćby jednego oczka. W 83. minucie Bayern zdobył kontaktową bramkę po strzale wprowadzonego w 68 minucie Davida Alaby. Było to jednak wszystko na co stać było Bawarczyków tego wieczoru, niemogących przebić się przez broniącą się całym zespołem ekipę Hannoveru.

 

 

 

Hannover 96 - FC Bayern 2:1 (1:0)

 

Hannover 96: Zieler - Cherundulo, Haggui, Pogatetz, Schulz (46. Rausch) - Stindl, Schmiedebach, Pinto, Pander - Schlaudraff (71. Chahed), Abdellaoue (79. Ya Konan)

 

FC Bayern: Neuer - Rafinha (68. Alaba), Boateng, Badstuber (87. Petersen), Lahm - Gustavo, Schweinsteiger - Müller, Kroos, Ribéry - Gomez (84. Olić)

 

Ławka rezerwowych: Butt, Contento, Tymoshchuk, Pranjic

 

Sędzia: Manuel Gräfe (Berlin)

 

Widzów: 49.000

 

Bramki: 1:0 Abdellaoue (23.-rzut karny), 2:0 Pander (50.), 2:1 Alaba (83.)

 

Żółte kartki: Schulz, Pinto, Schmiedebach, Zieler / Ribéry

 

Czerwona kartka po dwóch żółtych: Cherundulo (63.)

 

Czerwona kartka: Boateng (28.)

Źródło:
Barjen

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...