DieRoten.pl
Reklama

Dla Gerlanda nie ma miejsca w kadrze narodowej Niemiec

fot.
Reklama

Kilka dni temu z klubem ze stolicy Bawarii pożegnało się kilka klubowych legend, które w Monachium spędziły wiele lat swojej zawodowej kariery.

Wśród nich znalazł się przede wszystkim Hermann Gerland, którego kibice i piłkarze popularnie określają jako „Tiger”.

W trakcie swojej wieloletniej przygody z Bayernem, Niemiec pełnił przeróżne funkcje w klubie licząc wszystkie możliwe zespoły, ale legendarny trener, od zawsze będzie kojarzony przede wszystkim z jego niesamowitą pracą z młodzieżą oraz okiem do talentów.

To w końcu Gerland jest odpowiedzialny za odkrycie takich perełek jak chociażby Philipp Lahm, Bastian Schweinsteiger, czy też Thomas Mueller, który jest najskuteczniejszym niemieckim piłkarzem w historii, jeśli mowa o liczbie zdobytych tytułów (29 trofeów).

Do niedawna spekulowano, że Hermann podąży śladem Hansiego Flicka i wzmocni jego sztab szkoleniowy. Sam „Tiger” również podkreślił, iż nie miałby nic przeciwko takiemu scenariuszowi, ale jak wynika ze słów Olivera Bierhoffa, czyli menadżera niemieckiej reprezentacji − w kadrze „Die Mannschaft” nie ma miejsca dla 67-latka...

− Hermann Gerland nie jest brany pod uwagę. Mimo, że bardzo wysoko cenimy go jako fachowca i trenera − stwierdził kilka dni temu Bierhoff.

Zamiast Gerlanda, do sztabu szkoleniowego Flicka ma z kolei dołączyć Danny Roehl, czyli były analityk wideo w Bayernie. Według niemieckiej prasy Niemiec podpisał z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej umowę, która będzie obowiązywać do 2024 roku.

Źródło: Bild.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...