Bardzo, ale to bardzo dobre wiadomości napłynęły do nas wczoraj prosto z ośrodka treningowego Bayernu, który mieści się przy Saebener Strasse w Monachium.
Po miesiącach żmudnej rehabilitacji Alphonso Davies wykonał pierwszy ważny krok w kierunku powrotu do pełnej sprawności. 24-letni obrońca Bayernu Monachium w czwartek rano po raz pierwszy od odniesienia kontuzji kolana odbył indywidualny trening biegowy na murawie ośrodka treningowego przy Saebener Strasse.
To symboliczny, ale kluczowy moment dla Kanadyjczyka, który w marcu doznał poważnego urazu – zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie – podczas meczu swojej reprezentacji.
– Czuję się bardzo dobrze. Trochę to trwało, ale teraz jestem po prostu szczęśliwy, że znów mogę biegać na świeżym powietrzu – i to szybciej niż pięć kilometrów na godzinę. Przez pierwsze miesiące mogłem tylko chodzić. Teraz znów czuję się inaczej, lepiej – przyznał Davies.
Choć do powrotu na boisko w pełnym wymiarze wciąż daleka droga, piłkarz zdaje się być w dobrym nastroju i świadomy wyzwań.
– Na początku chciałem biegać ostrożnie, ale trener nalegał, żeby nieco przyspieszyć. Byłem tym podekscytowany. Wiem jednak, że muszę iść krok po kroku – podsumował Alphonso Davies.
Bayern Monachium liczy na stopniowy powrót jednego ze swoich najważniejszych defensorów, choć według wcześniejszych prognoz jego pełna dyspozycja może być możliwa dopiero w pierwszych miesiącach 2026 roku. W Monachium nie zamierza się jednak spieszyć z powrotem Daviesa – priorytetem jest jego zdrowie i stabilność fizyczna.
Komentarze