Dokładnie 22 maja w sobotę na Allianz Arenie w Monachium (o 15:30), Hansi Flick po raz ostatni poprowadzi ekipę rekordowego mistrza Niemiec w roli pierwszego trenera.
Pojedynkiem z Augsburgiem, 56-letni szkoleniowiec pożegna się z Bayernem Monachium. Póki co nie potwierdzono jeszcze dokąd uda się Hansi, ale większość niemieckich dziennikarzy nie ma wątpliwości − Flick zostanie nowym selekcjonerem Niemiec.
Odejście trenera z FCB z pewnością będzie odczuwalne dla zawodników, o czym też wspomniał w niedawnym wywiadzie Alphonso Davies, który podkreślił, że Niemiec jest typem trenera, dla którego zawsze chce się dawać z siebie absolutnie wszystko.
− Hansi Flick ufa nie tylko swoim weteranom, ale i również młodym piłkarzom w zespole. Upewnia się, że wszyscy są gotowi dać z siebie 100%. Jest nie tylko zabawny, ale cechuje go też empatia. To dobry człowiek − powiedział Davies.
− Hansi troszczy się o Ciebie i Twoje życie prywatne. Potrafi z tobą pożartować na każdy temat. Dobra zabawa i radość na treningach sprawiają, że chcesz zawsze dawać z siebie wszystko dla niego − mówił dalej.
− Ludzkie podejście i życzliwość trenerów bardzo pomaga zawodnikom. Czasami zdarza się, że niektórzy przeżywają jakieś problemy poza boiskiem, przychodzą na trening i nie chcą, aby na nich krzyczano. Sztab szkoleniowy daje nam ten mały zastrzyk energii i umieszcza uśmiech na naszych twarzach, dzięki czemu możemy skupić się na tym, co dzieje się na boisku − podsumował Alphonso Davies.
Następcą Hansiego Flicka w zespole rekordowego mistrza Niemiec zostanie Julian Nagelsmann, którego zawodnicy również szanują nie tylko z racji jego zmysłu taktycznego, ale i podejścia do piłkarzy. 33-latek pracę w FCB rozpocznie 1 lipca.
Komentarze