Po transferze Luiza Gustavo, w kadrze pozostaje jeszcze jeden piłkarz, który nie był pewien co do swojej przyszłości. Chodzi o Diego Contento, który w pierwszej drużynie bawarskiego klubu jest obecny jest od 2010 roku. Mimo kilku lat spędzonych w kadrze lewoskrzydłowy obrońca rozegrał zaledwie 39 spotkań, co jest wynikiem tego, iż najpierw był zmiennikiem dla Philippa Lahma, zaś teraz jego pozycję okupuje perfekcyjnie rozwijający się David Alaba. Co zatem stanie się z Contento?
"Jestem piłkarzem Bayernu Monachium odkąd skończyłem 4 i pół roku. Po prostu nie wypada mi robić teatru z powodu zbyt małej ilości występów. Naturalnie chciałbym dostawać częściej możliwość gry, ale obowiązuje mnie umowa i ją w pełni szanuję" powiedział 'Cento' - jak określają Diego koledzy z drużyny - odnosząc się do swojej sytuacji w rekordowym mistrzu Niemiec.
23-latek był łączony z wieloma klubami Bundesligi m.in. z Werderem Brema, gdzie grają już byli zawodnicy FCB tacy jak Mehmet Ekici czy Nils Petersen. Jednak po sprzedaży reprezentanta Brazylii do VfL Wolfsburg Diego pozostał jednym prawdziwym zmiennikiem na lewą obronę, więc najprawdopodbniej kolejny sezon spędzi w Bayernie, przyglądając się grze swoim kolegom najczęściej z ławki rezerwowych.
Contento kontrakt ma ważny do 2016 roku, ale nie zapiera się, że wypełni go do ostatniego dnia. "W piłce nożnej wiele rzeczy dzieje się niezwykle szybko. Człowiek nigdy nie może być pewny, co się wydarzy w dniu jutrzejszym. W chwili obecnej trenuję z najlepszymi zawodnikami na świecie, prowadzi mnie Pep Guardiola, przy którym mogę poczynić postępy. Będę ćwiczył w ciszy, na zajęciach będę dawał z siebie wszystko, a później zobaczymy, co się wydarzy".
Komentarze