Bardzo, ale to bardzo dobre wiadomości docierają do nas prosto z ośrodka treningowego Bayernu Monachium, który przypomnijmy mieści się przy Saebener Strasse.

Co prawda ośrodek treningowy mistrzów Niemiec znacznie opustoszał z racji na przerwę reprezentacyjną, ale mimo to kilku graczy pojawiło się dziś rano przy Saebener Strasse.

Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, pozostali w Monachium gracze jak Sven Ulreich oraz Eric Maxim Choupo-Moting odbyli indywidualną jednostkę treningową pod okiem fizjoterapeuty FCB.

Z kolei po raz pierwszy od momentu kontuzji uda, do zajęć na murawie powrócił Kingsley Coman. Przypomnijmy raz jeszcze – francuski skrzydłowy nabawił się urazu 9 września podczas treningu drużynowego przed starciem ligowym z VfB Stuttgart (remis 2:2).

Na całe szczęście proces rehabilitacji przebiega pomyślnie i dziś Francuz otrzymał zielone światło od sztabu medycznego na powrót do biegów. 26-latek bez najmniejszych problemów ukończył tym samym kilka okrążeń na murawie.

W najbliższych dniach pomocnik sukcesywnie będzie zwiększał obciążenie treningowe, po czym rozpocznie ćwiczenia z piłką. Nieoficjalnie mówi się, że King mógłby być gotowy na kolejny mecz w Bundeslidze przeciwko Bayerowi 04 Leverkusen (30 września o 20:30).

GabrielStach

Wspieraj twórczość autora:

Powiązane tematy

#bayern

#coman

#leverkusen