Od pamiętnego finału Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20 minęło już prawie dwa tygodnie. Jak już wiemy Bayern pokonał w finale ekipę Paris Saint-Germain 1:0.
Bramkę na wagę jakże cennego zwycięstwa i triumfu, na który monachijczycy czekali ponad siedem lat, strzelił Kingsley Coman, który jest przecież wychowankiem paryskiego klubu.
Jakiś czas temu Francuz udzielił wywiadu dla francuskiej telewizji "Telefoot", w którym odniósł się między innymi do decyzji o wyborze bawarskiego klubu kilka lat temu. Skrzydłowy "Dumy Bawarii" w dużej mierze wypowiadał się także na temat Paris Saint-Germain.
− PSG pozostanie klubem mojego serca. Jednakże mimo wszystko decyzja o opuszczeniu tego klubu była właściwa. Gdyby tego nie zrobił, to nie wygrałbym Ligi Mistrzów − powiedział Coman.
− Nigdy nie podejmuję łatwych decyzji, ale znam swoje umiejętności i możliwości piłkarskie i zdaję sobie sprawę, że mogę grać dla wielkiego klubu − mówił dalej.
− Teraz po wygraniu LM jestem przekonany, że wszystkie podjęte przeze mnie decyzje były właściwe. Nie mam PSG w planach na swoją karierę. Mam jeszcze 8-10 lat gry na najwyższym poziomie − podsumował Kingsley Coman.
REKLAMA
Francuski skrzydłowy w sezonie 2019/20 wystąpił łącznie w 38 spotkaniach (licząc zarówno Bundesligę, Puchar i Superpuchar Niemiec ora Ligę Mistrzów), zaś jego dorobek w tym czasie to 8 bramek oraz 7 asyst.
Komentarze