DieRoten.pl
Reklama

Chińczycy chcą podbić Bundesligę?

fot. Fotolia
Reklama

W Chinach trwają intensywne wysiłki, mające na celu podbicie Bundesligi. Pewien klub ze sporymi tradycjami miał już otrzymać kilka lukratywnych ofert inwestycyjnych z Państwa Środku.

W niektórych klubach jak Bayer Leverkusen czy VfL Wolfsburg swoją rolę odgrywają duże rodzime koncerny, w Hoffenheim wsparcie płynie ze strony prywatnego sponsora. Natomiast w 2 Bundeslidze, pewien szejk dokłada do TSV 1860 Monachium.

Jednak wszystko wskazuje na to, że kibiców Bundesligi czeka atak na o wiele większą skalę finansową. Chińscy miliarderzy planują zainwestować swoje pieniądze w kluby z najwyższej niemieckiej klasy rozgrywkowej.

Chińczycy już kilkukrotnie mieli próbować pochodzić do tej sprawy. „W ostatnich dwóch latach mieliśmy już siedem oficjalnych zapytań z Chin” – cytuje ‘Bild’ niewymienionego z imienia przedstawiciela jednego z czołowych klubów Bundesligi.

Inwestorzy z dalekiego wschodu chcieli wykupić udziały w powyższym klubie, jednak wywołują oni u kibiców klubu negatywne emocje, w związku z czym zrezygnowane z tej operacji.

Thomas Röttgermann z Wolfsburga uważa, że to już tylko kwestia czasu, kiedy chiński inwestor przejmie część udziałów, w którymś z niemieckich pierwszoligowych gigantów.

Od kilku lat trwają prace nad rosnąca w siłę chińską Super League. Wielomilionowe kontrakty i płace sprawiają, że niejeden światowej klasy piłkarz gra na dalekim wschodzie. Planem jest, aby do 2030 roku Chiny stały się piłkarską potęgą.

Źródło: sport1.de
 

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...