Jak już informowaliśmy rankiem, dziś gościem specjalnym w programie „Doppelpass” był dyrektor sportowy Bayernu Monachium – Hasan Salihamidzic.
W trakcie programu padło wiele ważnych pytań dotyczących przede wszystkim zwolnienia Juliana Nagelsmanna, którego kontrakt z Bayernem pierwotnie obowiązywał do końca czerwca 2026 roku.
Hasan Salihamidzic potwierdził, że dla całego klubu była to bardzo trudna decyzja, ale krzywa wyników oraz wahania formy były powodem, dla których „Bawarczycy” zdecydowali się na rozstanie z 35-latkiem i zatrudnienie w jego miejsce Thomasa Tuchela.
− Tak, oczywiście to była trudna decyzja. Dla mnie była to trudna decyzja emocjonalnie, ponieważ mieliśmy dobre relacje z Julianem Nagelsmannem. Ale występy nie były już odpowiednie. Występy były niewystarczające, jak na taki zespół, jakość i potencjał naszych zawodników. Musieliśmy zareagować, póki był na to czas
− Jeśli krzywa wyników nie idzie w górę i wszystko ulega stagnacji, to musimy działać. Musieliśmy działać i stoimy za tym
− Wahania wyników? To jest właśnie ten problem. Gdybyśmy wiedzieli dokładnie, to byśmy coś zmienili. Zawsze jest tak, że nie możemy zmienić całego zespołu. Myślimy, że mamy topowy skład i mieliśmy topowego trenera. Powtórzę się więc, występy nie były właściwe, więc musieliśmy działać
− Oczywiście, mieliśmy specjalne relacje z Julianem. Nie podoba nam się również to, jak sprawy potoczyły się teraz. Wolelibyśmy kontynuować z nim współpracę, ale oczywiście wszyscy jesteśmy teraz odpowiedzialni za wszystko. Zespół, a także my sami
Nieco później, po zebraniu wszystkich wypowiedzi dyrektora sportowego Bayernu Monachium, opublikujemy jeden zbiorczy artykuł. Prosimy więc o cierpliwość i wyrozumiałość.
Komentarze