DieRoten.pl
Reklama

Brazzo o Mazraouim: To dla nas ogromna strata

fot. skwiot.pl
Reklama

Niestety, ale ostatnio do grona nieobecnych i kontuzjowanych zawodników pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec dołączył kolejny gracz…

Mowa oczywiście o Noussairze Mazraouim, u którego po przebyciu infekcji koronawirusem, zdiagnozowano lekkie zapalenie osierdzia. Tym samym Marokańczyka czeka od czterech do sześciu tygodni przerwy od gry w piłkę.

Dla całego Bayernu Monachium absencja marokańskiego defensora jest wielką stratą, zwłaszcza w obliczu sytuacji kadrowej monachijczyków w obronie. Podczas wczorajszej konferencji prasowej, do choroby 25-latka odniósł się dyrektor sportowy FCB, czyli Hasan Salihamidzic.

− To dla nas ogromna strata. Trudno powiedzieć, czy pośpieszono się z wystawianiem Nousa w kadrze po infekcji. Był też w kontakcie z marokańskim departamentem medycznym i naszymi lekarzami – powiedział Salihamidzic.

− Wszelkie badania były w porządku. Nie mamy wystarczającej wiedzy o tym, co dzieje się po infekcji. Jego strata jest dla nas bardzo gorzka. Odbędziemy kilka rozmów, dlaczego znowu nam się to przytrafiło. On jest dla nas ważnym zawodnikiem – dodał.

− Postaramy się go zastąpić. Oczywiście wcześniej był kontakt między lekarzami. Mieliśmy bardzo, bardzo dobrą komunikację. Teraz nie czuł się dobrze i zrobiliśmy kolejną kontrolę. Trzeba uważać na wszystko. To wymaga czasu. Będziemy go badać co tydzień – podsumował Hasan Salihamidzic.

Jak informują niemieckie media, mimo wcześniejszych doniesień o 6 tygodniach przerwy, sam zawodnik czuje się fizycznie bardzo dobrze i jego celem jest powrót do gry w przeciągu miesiąca. Mazraoui pragnie pomóc kolegom już w pierwszym starciu z PSG (14 lutego).

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...