Brazylijczyk Raphinha był niekwestionowanym bohaterem ostatniego spotkania pomiędzy Bayernem Monachium, a FC Barceloną. 27-latek, który zachwyca swoją forma w tym sezonie, zdobył w tym spotkaniu hat-tricka.
Raphinha dołączył do Katalończyków latem za niespełna 60 mln euro. Jak informuje “TZ”, kwota ta była nie do zaakceptowania dla włodarzy bawarskiego klubu, którzy interesowali się ówczesnym skrzydłowym Leeds United.
Na transfer miał nalegać przede wszystkim Hasan Salihamidzić, którego łączyły dobre relacje z właścicielem popularnych “Pawi”. Miało nawet dojść do kilku sekretnych spotkań pomiędzy przedstawicielami klubów, ale Anglicy oczekiwali ok. 65 mln euro za swojego zawodnika.
Dla kierownictwa monachijskiego klubu było to jednak za dużo i zrezygnowano z transferu. W zamian sięgnięto po Sadio Mane, który na Allianz Arena spędził zaledwie sezon.
Raphinha natomiast może nie imponował w swoich dwóch pierwszych sezonach w barwach “Blaugrany”, ale w tym pokazuje, że wydane na niego pieniądze były dobra inwestycją.
Komentarze