Sacha Boey znów na celowniku Galatasaray! Czy Francuz wróci do Turcji, czy wybierze inną opcję? Oto najnowsze doniesienia w sprawie prawego obrońcy Bayernu.
Przyszłość Sachy Boeya w Bayernie Monachium wciąż pozostaje niejasna. Francuski prawy obrońca, który trafił do Monachium zimą 2024 roku z Galatasaray za 30 milionów euro, nie zdołał jeszcze na dobre zadomowić się w zespole rekordowego mistrza Niemiec. Jego czas w Bayernie to przede wszystkim pasmo kontuzji i przymusowych przerw. W minionym sezonie Bundesligi Boey rozegrał zaledwie 13 spotkań...
Tymczasem nie ustają spekulacje na temat odejścia Francuza ze stolicy Bawarii. Jak informuje turecka gazeta “Aksam”, Galatasaray bardzo poważnie myśli o ponownym sprowadzeniu 24-latka do Stambułu. Co jednak ciekawe, klub z Turcji ma oferować zawodnikowi znacznie wyższe zarobki niż te, które obecnie otrzymuje w Monachium. Według doniesień, Boey inkasuje w Bayernie około 3 milionów euro rocznie, a oferta Galatasaray ma tę kwotę wyraźnie przewyższać.
Pomimo tego, sam zawodnik wciąż jednak chciałby zostać w Bawarii i powalczyć o miejsce w składzie FCB. Bayern natomiast nie zamierza robić problemów przy ewentualnym transferze. Jeśli pojawi się odpowiednia oferta, klub jest gotów rozstać się z francuskim defensorem. Jak podaje “Sport Bild”, Galatasaray już od dłuższego czasu pracuje nad powrotem Boeya.
Na tym nie kończy się zainteresowanie Francuzem. Według portalu “Footmercato”, Olympique Marsylia również rozważa sprowadzenie Francuza. Klub z Ligue 1 chciałby najpierw wypożyczyć Boeya, z opcją wykupu po sezonie.
Wszystko wskazuje zatem na to, że to sam zawodnik zdecyduje, gdzie chce kontynuować swoją karierę. Odpowiedź powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach.
Komentarze