Jerome Boateng jest jednym z ostatnich wzmocnień Bayernu Monachium. 23-letni reprezentant Niemiec przyszedł latem z Manchesteru City. W rozmowie z Abendzeitung Munich, pokusił się o porównanie obu zespołów.
"W Bayernie wszystko jest lepiej skoordynowane. Na traningach, rozpoznajesz podpis trenera. W Manchesterze City jest 38. piłkarzy - jedni trenują tu, a inni tam.Zawsze jest tak samo, nigdy nie ma za dużo zabawy. Tutaj są nieźli zawodnicy, ale w sumie czegoś brakuje" - wyjaśnia Boateng.
Przy okazji, dziennikarz zapytał także o jego plany boiskowe, oraz o szanse na trofea w klubie i reprezentacji. Trener Jupp Heynckes wystawia go na prawej stronie obrony, choć został sprowadzony by grać w środku.
"W kwestii możliwości, żadna z drużyn nie jest daleko (osiągnięcia sukcesu). (W reprezentacji Niemiec) mam większe szanse grając na prawej stronie. Do Euro jest możliwe, że zagram na prawej, ale po wszystkim, chcę zagrać na środku. Pewnego dnia chciałbym zostać czystym środkowym obrońcą" - dodał Boa, wspominając o rozmowie z Heynckesem - "Zapytam go jak sobie wyobraża mnie w drugiej połowie sezonu. Mając w perspektywie Euro, nie było źle, gdyby wciąż grał na prawej flance, ale zostałem tu sprowadzony, żeby być środkowym obrońcą".
Komentarze