Zdaje się, że rozpoczęta niedawno przez niemieckie media telenowela dotycząca konfliktu Hasana Salihamidzica z Hansim Flickiem nie ma końca...
Tym razem kolejne informacje w sprawie konfliktu na linii trener – dyrektor sportowy przedstawił niemiecki dziennik „Bild”. Według dziennikarzy spór Flicka z Salihamidzicem stawał się coraz gorętszy i ostrzejszy…
Kilka tygodni temu podczas podróży autokarem miało dojść do niemałego skandalu. Opiekun bawarskiego klubu miał już zmęczony i zirytowany nieustannym „gadaniem” Hasana, że w pewnym momencie wypalił do niego wprost: „Stul już pysk do cholery!”
Z dalszych doniesień możemy się jeszcze dowiedzieć, że żadna ze stron nie chciała komentować tej sprawy, kiedy dziennik poprosił o kilka słów wyjaśnień w tej sprawie. Jak czytamy dalej – klub jest zaniepokojony narastającym sporem w decydującej fazie tego sezonu, dlatego też szefowie „Gwiazdy Południa” mieli wezwać trenera i dyrektora sportowego do pojednania się. W przyszłości obaj „powinni odłożyć swoje ego na bok”.
Przypominamy zarazem, że tuż po meczu z Lazio na Allianz Arenie, Hansi Flick zapytany przez dziennikarza „Sky” o konflikt z Salihamidzicem dał jasno do zrozumienia, że odbył wspólną rozmowę z „Brazzo”, podczas której obaj wyjaśnili sobie wszystko.
− Obaj odbyliśmy dziś rozmowę i wyjaśniliśmy sobie wszystko. To była krótka rozmowa, ale działaliśmy obaj w najlepszym interesie klubu – powiedział wczoraj Flick.
Nasz komentarz:
Podobnie jak Wy, jesteśmy już zmęczeni ciągłą nagonką mediów i kolejnymi informacjami o rzekomym konflikcie Hasana z Hansim. Dlatego też mamy nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko, jeśli ograniczymy artykuły w tym temacie do absolutnego minimum. Wszystko ma swoje granice.
Komentarze