Już w najbliższy wtorek Bayern Monachium powraca do rozgrywek Ligi Mistrzów. Rywalem monachijczyków w meczu 1/8 finału LM będzie turecki Besiktas.
W nachodzącym meczu Bayernu Monachium z Besiktasem na Allianz Arenie zabraknie kibiców tureckiego zespołu w związku z zakazem nałożonym na Turków przez UEFA za ostatnie "wyczyny" w meczu przeciwko Lyonowi (przed rokiem).
Besiktas wydał już oświadczenie, w którym poprosił swoich kibiców, aby Ci nie starali się dostać w jakikolwiek sposób na stadion Bayernu − wszystkie bilety, które pierwotnie miały trafić w ręce kibiców "Czarnych Orłów" trafią do sympatyków "Gwiazdy Południa".
Z informacji opublikowanych przez serwis "TZ.de" wynika także, że Bayern zrobi wszystko co w swojej mocy i podejmie bardzo surowe środki, aby mieć pewność, że żaden z kibiców Besiktasu nie dostanie się na stadion, nawet jeśli ktoś odsprzedałby mu bilet.
− Zgodnie z 17. artykułem regulacji UEFA, który wymaga zapewnienia bezpiecznego odseparowania przyjezdnych kibiców, sprzedaż i wymiana biletów dla kibiców z przyjezdnej ekipy jest surowo zabroniona. Ochrona i osoby odpowiedzialne za kontrolę biletów zadbają o to, aby nieupoważnione jednostki nie dostały się na Allianz Arenę − możemy przeczytać w oświadczeniu Bayernu.
− Każdy kto ma bilet i będzie próbował go sprzedać fanom Besiktasu powinien spodziewać się bardzo surowych konsekwencji a nawet czasowego zakazu stadionowego na spotkania Bayernu − czytamy dalej.
Początek spotkania pomiędzy Bayernem a Besiktasem na Allianz Arenie już we wtorek 20 lutego o 20:45. Przypominamy również, że mecz rewanżowy w Stambule odbędzie 14 marca o 18:00.
Komentarze