Choć do niedawna wydawać się mogło, że monachijczycy zrezygnowali już z potencjalnego transferu Timo Wernera, to doniesienia z ostatnich dni sugerują zupełnie coś innego.
Spekuluje się, że pozostanie Hansiego Flicka na dłużej na stanowisku trenera Bayernu Monachium może być kluczowe w kwestii przyszłości Timo Wernera. Nie od dziś wiadomo, że 55-latek jest wielkim zwolennikiem talentu napastnika RB Lipsk.
Warto jednak wspomnieć, że od wielu miesięcy jednym z głównych kierunków dla młodego Niemca ma być Liverpool. Niemniej jednak w niedawnym wywiadzie na temat 24-latka wypowiedział się były napastnik Bayeru 04 Leverkusen czy Manchesteru United – Dimitar Berbatov. 39-latek poradził Wernerowi, aby ten wybrał FCB kosztem „The Reds”.
− Pojawiają się doniesienia, że Bayern również jest zainteresowany Timo Wernerem (…). Każdego roku grają w Lidze Mistrzów i dominują w Bundeslidze – wskazał Bułgar.
− Jeśli mam być szczery, to dla Wernera sensowniejszy byłby transfer do Bayernu. Zna Bundesligę, wszyscy go tam znają, więc łatwiej będzie mu przyzwyczaić się do nowego otoczenia – mówił dalej.
− Jedyna rzecz, która by mnie nurtowała, gdyby tam trafił, to sprawa rywalizacji, albowiem jego konkurentami o miejsce byliby Lewandowski, Gnabry, Coman i potencjalnie Sane. Mimo wszystko, transfer do Bayernu ma większy sens niż do Anglii, gdzie potrzebowałby więcej czasu na adaptację – podsumował Berbatov.
REKLAMA
Pod wodzą Juliana Nagelsmanna w RB Lipsk 24-letni Werner poczynił ogromne postępy piłkarsko. Wystarczy tylko spojrzeć na statystki Timo w tym sezonie – w 36 rozegranych spotkaniach miał w sumie udział przy 39 golach (27 trafień i 12 asyst).
Komentarze